
"Jak świat światem Polak Ruskowi nigdy nie będzie bratem"
Co w najnowszym, piątkowym wydaniu Magazynu Expressu Bydgoskiego? Sprawdźcie już jutro w salonach prasowych i w serwisie plus.expressbydgoski.pl. Poniżej znajdziecie krótką zapowiedź jednego z tematów opisanych w Magazynie. Więcej na kolejnych slajdach.
17 września 1939 roku jest dla nas dniem, w którym broniąca się bohatersko przed hitlerowską nawałnicą Polska otrzymała bolesny i niespodziewany cios w plecy od wschodniego sąsiada - przyspieszyło to klęskę wrześniową.
Dla Rosjan do dziś to dzień chwały, w którym... zapanowała oczekiwana sprawiedliwość i czas wyrównania rachunków krzywd, jakie Polacy im wcześniej wyrządzili.
Polska i Rosja. Dwa kraje, dwie tradycje wyrosłe ze wspólnego pnia. Ich losy od wieków splatały się ze sobą.
A jednak kiedy Polacy czytają rosyjskie podręczniki historii, stukają się w czoło. Z kolei Rosjanie po lekturze polskich, kręcą na swoim czole kółka…
Długie szeregi żołnierzy w charakterystycznych szarych szynelach - Armia Czerwona wchodzi do Polski 17 września 1939 roku.

Spór dworsko-urzędowy
Kupili od agencji secesyjny dworek w Kruśliwcu. W jego odbudowę włożyli cały swój majątek, na który ciężko pracowali na emigracji.
Chcieli w zabytkowym miejscu stworzyć urokliwy pensjonat, ale urzędnicy zgotowali im prawdziwe piekło...

Tropiciel ginących roślin
- Nie pamiętam twarzy ludzi, z którymi niedawno rozmawiałem, ale raz ujrzana roślina trwale zapisuje mi się w pamięci – przyznaje dr Lucjan Rutkowski, botanik z UMK, który niedawno odkrył w Toruniu uznany kilkadziesiąt lat temu za wymarły czosnek grzebieniasty.
Samodzielne poszukiwania botaniczne prowadzi już 45 lat, gładko rozpoznaje ok. 6 tysięcy gatunków roślin. Mówi, że gdy idzie ulicą, wszędzie widzi... znajomych.