Jak KKP Bydgoszcz wykorzysta przerwę w lidze?

Po słabym początku sezonu władze i trenerzy KKP chcą uczynić wszystko, żeby drużyna zaczęła się prezentować lepiej, a przede wszystkim była skuteczna. Trener Adam Góral, który po ostatniej porażce w Olsztynie oddał się do dyspozycji klubu, otrzymał wsparcie członków zarządu i dalej będzie prowadził drużynę.

Co zrobić, żeby jednak było lepiej? Dokonania zespołu w I lidze odbiegają bowiem od oczekiwań. Zawodniczki, zwłaszcza napastniczki, mają nie tylko robić dobre wrażenie, ale też częściej trafiać do siatki rywalek bądź wykładać dokładnie piłkę koleżankom.

- Po dogłębnej analizie tego, co dziewczyny pokazały w dotychczasowych spotkaniach, trener postanowił zaplanować więcej treningów i indywidualnych zajęć z piłkarkami ofensywnymi. Ot, takie są nasze plany - informuje prezes KKP Szymon Kowalik.

- Przerwę w rozgrywkach chcieliśmy wykorzystać też na rozegranie meczu kontrolnego. Ale trudno kogoś znaleźć - dodaje. - Spotkanie z chłopakami nie wchodziło w grę, nie chcemy ryzykować odniesieniem kontuzji. Próbowaliśmy poszukać zespół kobiecy, najlepiej z trzeciej ligi. Żeby dziewczyny przypomniały sobie jak się trafia do siatki. Przeszukaliśmy prawie cały obszar północny, dwie ekipy mogłyby z nami zagrać, lecz z różnych względów musiały nam odmówić. W tej sytuacji będziemy więcej trenować. Chcielibyśmy również przed najbliższym pojedynkiem z Medykiem II Konin bardziej dziewczyny zintegrować. Staramy się, żeby nasz zespół zaczął osiągać lepsze wyniki.

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU