Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak hartowało się wiadro

Redakcja
A to upierdliwi są ci rodzice! Dzieci na koloniach grupowo złapały jakiegoś wirusa, ale rodzice, zamiast do Pana Boga, mają pretensje (czytaj na str. 1) do organizatora wypoczynku. Że w Sierakowie jest prowizorka i prymityw, widzieli przecież i zaakceptowali ludzie z Kuratorium Oświaty.

Myślałem, że mentalność. jaką zaprezentował przed reporterką organizator kolonii w Sierakowie, znaleźć już tylko można w izbie pamięci socjalistycznego wychowania. Widać jednak miłośników powieści Nikołaja Ostrowskiego „Jak hartowała się stal” wciąż nie brakuje. Nie przypominam sobie tylko, by niezłomny bohater tej książki, Pawka Korczagin, musiał z towarzyszami broni wymiotować do jednego wiadra. Nie był aż tak zahartowany?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!