INNPRO ROW RYBNIK - ABRAMCZYK POLONIA BYDGOSZCZ
ROW:
9. Tungate - 8+3 (0,2*,2*,1*,3)
10. Kurtz - 14+1 (2*,3,3,3,3)
11. Jamróg - 9 (3,0,3,3,0)
12. Bloedorn - 5 (0,2,1,2,0)
13. Walasek - 4 (3,1,0,0)
14. Borowiak - 6+1 (2*,3,1)
15. Trześniewski - 4 (3,0,1)
16. Tkocz - ns.
Polonia:
1. Huckenbeck - 8+3 (1*,2*,1,3,1*)
2. Soerensen - 6+1 (1*,3,0,2,-)
3. Lyager - 10+2 (2,3,3,1*,1*,-)
4. Szczepaniak - 4+1 (1,1,2*,0)
5. Buczkowski - 10 (2,w,2,2,2,2)
6. Karczewski - 0 (0,d,0)
7. Buszkiewicz - 2 (1,1,0)
8. Helstroem-Bangs - ns.
INNPRO ROW Rybnik - Abramczyk Polonia Bydgoszcz
15. Kurtz, Buczkowski, Huckenbeck, Jamróg 3:3 (50:40)
Pewnie wygrywa niepokonany dziś Kurtz. Para Abramczyk Polonii spokojnie przed Jamrogiem. Bydgoszczanie będą mieli u siebie do odrobienia 10 punktów.
14. Tungate, Buczkowski, Lyager, Bloedorn 3:3 (47:37)
Spokojny remis, utrzymuje się 10 punktów przewagi ROW.
13.Kurtz, Buczkowski, Lyager, Walasek 3:3 (44:34)
Wyścig bez większej historii. Utrzymuje się 10-punktowe prowadzenie ROW.
12. Jamróg, Soerensen, Trześniewski, Buszkiewicz 4:2 (41:31)
Soerensen dobrze wystartował z pierwszego pola. Później długo bronił się przed atakami Jamroga, skapitulował dopiero na ostatnich metrach.
11. Huckembeck, Bloedorn, Tungate, Szczepaniak 3:3 (37:29)
Huckenbeck wyprzedził na dystansie Bloedorna. Chwilę później jednak znów był remis, bo Tungate uporał się ze Szczepaniakiem.
10. Jamróg, Buczkowski, Bloedorn, Karczewski 4:2 (34:26)
Buczkowski minął na trasie Bloedorna. Gonił Jamroga, ale ten nie popełniał większych błędów.
9. Kurtz, Tungate, Huckenbeck, Soerensen 5:1 (30:24)
Tungat na pierwszej prostej przyblokował Huckenbecka, co po "dużej" wykorzystał Kurtz. Teraz 5:1 dla ROW.
8. Lyager, Szczepaniak, Borowiak, Walasek 1:5 (25:23)
Lyager doskonale wystartował z pierwszego pola i uciekł rywalom. Szczepaniak podczas pierwszego okrążenia wyprzedził obu zawodników ROW. Szybka odpowiedź bydgoszczan!
7. Kurtz, Tungate, Buszkiewicz, Buczkowski (w) 5:1 (24:18)
W powtórce pewni wygrała para gospodarzy.
Buczkowski po starcie przyblokował atak Tungate i rzucił się w pogoń za Kurtzem. Tungate jednak nie odpuszczał, doszło do zderzenia Tungate i Buczkowskego. Sędzia po długim namyśle wykluczył lidera bydgoskiej ekipy.
6. Soerensen, Huckenbeck, Walask, Trześniewski 1:5 (19:17)
Soerensen od początku na prowadzeniu. Huckenbeck minął na trasie Walaska, 5:1 dla Abramczyk Polonii i tylko dwa punkty straty do ROW.
5. Lyager, Bloedorn, Szczepaniak, Jamróg 2:4 (18:12)
Lyager doskonale wystartował i pognał do mety po 3 punkty. Szczepaniak minął na trasie Jamroga. Pierwsze dziś zwycięstwo Abramczyk Polonii.
4. Borowiak, Kurtz, Szczepaniak, Karczewski (d) 5:1 (16:8)
Pewne zwycięstwo Borowiaka. Więcej działu się jednak za nim. Kurtz ze Szczepaniakiem stoczyli niesamowitą walkę o drugie miejsce. Górą Australijczyk, który wyprzedził kapitana Polonii na ostatnim łuku.

3. Walasek, Buczkowski, Soerensen, Bloedorn 3:3 (11:7)
Z pierwszego łuku najszybciej wyjechali bydgoszczanie, ale Walasek wyprzedził bydgoszczan jeszcze podczas pierwszego okrążenia.
2. Trześniewski, Borowiak, Buszkiewicz, Karczewski 5:1 (8:4)
Wielka radość miejscowych kibiców. W pojedynku młodzieżowców podwójnie wygrywa ROW. Buszkiewicz jeszcze walczył na trasie, Karczewski kompletnie nie liczył się w walce.
1. Jamróg, Lyager, Huceknbeck, Tungate 3:3 (3:3)
Jamróg najlepiej wyszedł z pierwszego łuku. Później bydgoszczanie spokojnie bronili się przed atakami drugiego z zawodników ROW. Remis na początek.
Dobiegła końca prezentacja. Za chwilę pierwszy wyścig.


Polonię na próbie toru reprezentować Huckenbeck i Soerensen.
Rzut oka na tor.

Z trybuny głównej bydgoskiej drużynie w eleganckim kapeluszu kibicować będzie Czesław Abramczyk. Jego firma, obok miasta Bydgoszcz, to główny sponsor Polonii.
Już w południe przed stadionem widzieliśmy transparent najzagorzalszych fanów ROW, którzy zachęcają dziś wszystkich rybniczan do dopingu.
W Rybniku pojawi się też liczna grupa fanów Abramczyk Polonii.
Pierwsi kibice pojawiają się na trybunach. Fani ROW wywiesili transparent: "Ekstraliga panikuje, że ROW Rybnik panikuje".

-- Jako kibic żużla jestem przekonany, że Abramczyk Polonia po jedenastu latach wróci tam, gdzie jej miejsce, a więc do Speedway Ekstraligi – twierdzi Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy.. - Miasto Bydgoszcz od lat wspiera czarny sport. Oczywiście sercem jesteśmy z naszą drużyną, ale pamiętajmy, że to finał play-off i zespół z Rybnika też chce go wygrać. Wierzę, że w niedzielę kibice w Bydgoszczy - na stadionie i nie tylko - cieszyć się będą z awansu Abramczyk Polonii do elity.
Dla prezydenta miasta to może być czas radości, ale i ważnych decyzji. Miasto po fatalnym zarządzaniu klubem przez miejskich namiestników sprzedało spółkę, ale nadal ją wspierały. To była skuteczne decyzja, która pozwoliła klubowi rozwinąć się organizacyjnie i marketingowo.
Teraz istnieje opcja także dużego skoku sportowego, ale tu znów potrzebna będzie pomoc miasta. Stadion wymaga bowiem dostosowania do warunków ekstraligowych. W tle są też kibice, którzy domagają się kolejnego etapu większej modernizacji obiektu.
Od lat bydgoscy kibice czekają na powrót Polonii do grona najlepszych w kraju. To może udać się już w weekend, ale drużynę czeka trudna walka. - Marzę o tym, by awansować z Polonią do PGE Ekstraligi - mówi Jerzy Kanclerz, prezes bydgoskiego klubu.
Powrót drużyny do grona najlepszych ekip w kraju zapowiadał już w 2018 roku, zaraz po objęciu sterów w klubie. Co prawda obiecał, że zrobi to do 2023 roku, ale jeśli uda się teraz, roczne opóźnienie kibice na pewno wybaczą.
Przedstawiciele bydgoskiego klubu zapewniają, że nie lekceważą rywala. Nad odpowiednim nastawieniem zawodników i taktyką na oba mecze, czuwa trener Tomasz Bajerski. A Jerzy Kanclerz zapewnia: - Wiemy, że czeka nas ciężka walka.
Nasz wysłannik dotarł już na stadion w Rybniku, na którym Abramczyk Polonia Bydgoszcz rozpocznie dziś walkę o powrót do Ekstraligi. Wieczorem na naszej stronie relacja z meczu. Gotowi na kibicowanie!?
Na razie cisza przed sportową burzą. W parku maszyn zaczynają pojawiać się pierwsi mechanicy zespołu gospodarzy. Widać też kibiców w zielono-czarnych barwach, którzy zakupują jeszcze bilety. W drodze do Rybnika, szczególnie w województwie opolskim, widać skutki fali powodziowej, w samym Rybniku jednak pogoda idealna na sportowe wydarzenie!

