Powstanie Klubu Kolarskiego Polonia ogłoszono podczas konferencji prasowej, która odbyła się w połowie kwietnia br.
- Nawiązujemy w ten sposób do wydarzeń sprzed 90 lat, gdy Feliks Więcek, zawodnik Bydgoskiego Klubu Kolarskiego, a później Polonii, wygrał pierwszą edycję Tour de Pologne - mówił podczas wiosennego spotkania z mediami Marcin Matysiak, prezes Klubu Piłkarskiego Polonia.
Ten ostatni nieprzypadkowo zjawił się wówczas na konferencji prasowej, jest bowiem jednym z pomysłodawców powołania do życia KK Polonia.
- Pomysł narodził się w ubiegłym roku, gdy wraz z Marcinem Matysiakiem, oglądaliśmy na Polach Elizejskich w Paryżu ostatni etap wyścigu Tour de France - opowiadał Maciej Bączkowski, jeden z czterech kolarzy, startujących w biało-czerwonych barwach.
Oprócz niego w drużynie są także: Michał Bączkowcy (brat Macieja), Daniel Wartała oraz Michał Gąsiorowski.
W inauguracyjnym sezonie cykliści Polonii wzięli udział w 13 wyścigach dla amatorów (we wszystkich wystartował tylko Michał Gąsiorowski). W większości z nich zdobywali medale za indywidualne osiągnięcia (miejsca na podium w klasyfikacji open lub poszczególnych kategoriach wiekowych). Były też sukcesy drużynowe: wygrane w „Velo Toruń” i „Żnin Pałuki” oraz druga pozycja w „Bydgoszcz Cycling Challenge”. W zawodach w grodzie Kopernika, którego organizatorem był Michał Kwiatkowski, poloniści uzyskali największą w tym sezonie średnią prędkość podczas wyścigu - 42,18 km/h.
W 2019 roku biało-czerwoni chcą zwiększyć liczbę startów; w planach są m.in. wyścigi w Gdyni, Poznaniu, Sopocie i Warszawie.
Klub Kolarski Polonia Bydgoszcz myśli też o szkoleniu.
Maciej Bączkowski: - Jesteśmy po wstępnych rozmowach z trenerami, którzy mają uprawnienia do pracy z najmłodszymi adeptami kolarstwa. Kto wie, może kiedyś zawodnik z Polonii wystartuje w wielkim tourze?
ZOBACZ TAKŻE:
Seksowne hostessy podczas zmagań kolarzy [ZDJĘCIA]