IHF Super Globe. Łomża Industria Kielce z brązem Super Globe i 150 tysiącami dolarów

Łomża Industria Kielce - Al-Ahly Kair 35:26 (16:13)
Łomża Industria Kielce: Kornecki (1-12, 53-60 min, 2/13 = 15 %), Wolff (12-53 min, 11/26 = 42 %) – Sanchez-Migallon 1, Wiaderny – Karacić 1, T. Gębala, D. Dujszebajew 1, Sićko 4 – Thrastarson 1, Olejniczak 4 – Remili 5, A. Dujszebajew 2 – Moryto 4 (1) – Tournat 8, Karaliok 4. Trener: Talant Dujszebajew.
Al-Ahly: Ahmed (1-60 min, 11/46 = 24 %) - Mahmoud 2 (1), Khalil 2, Mohamed 1, Eissa 3, Abdou 1, Nasr Allah 4, Ali Dahroug 4 (3), El Masry, Nantes, Abdelwahed 1, Mesilhy 5 (2), Hassan 3 (1). Trener: Mohamed Ramadan.

Karne. Łomża Industria Kielce: 1/1. Al-Ahly: 7/11 (Wolff obronił dwa rzuty Hassana i po jednym Nasr Allaha oraz Ali Dahrougha).

Kary. Łomża Industria Kielce: 8 minut (Gębala, Olejniczak, Sanchez-Migallon, Remili po 2). Al-Ahly: 2 minuty (Abdou 2).

Sędziowali: Robert Schulze, Tobias Tonnies (Niemcy).

Widzów: 2000.

Przebieg: 2:0, 2:1, 3:1, 3:2, 5:2 (‘6), 5:4, 6:4, 7:4, 7:6, 8:6, 8:7, 9:7, 9:8, 10:8, 10:9 (‘20), 12:9 (‘22), 12:10, 13:10, 13:11, 14:11, 14:12, 16:12 (‘29), 16:13 – 16:14, 17:14, 17:15, 19:15 (‘35), 19:16, 20:16, 20:18, 21:18, 21:19, 22:19, 22:20 (‘43), 26:20 (‘49), 26:21, 29:21 (‘53), 29:22, 21:22, 31:23, 32:23, 32:24, 34:24 (‘59), 34:25, 35:25, 35:26.

Bardzo dobra gra w ostatnim kwadransie meczu zadecydowała o wygranej mistrzów Polski i powtórzeniu osiągnięcia z 2016 roku, kiedy nasz zespół w Katarze zdobył brązowy medale klubowych mistrzostw świata IHF Super Globe.

Kielczanie musieli zmazać plamę, którą dali w sobotę, przegrywając w półfinale z Barcą różnicą aż 11 bramek (28:39). Al-Ahly to klub, z którym w latach 80 mistrzostwo Egiptu i Puchar Afryki zdobywał nieżyjący już legendarny kielecki trener, Edward Strząbała.

Poza Pawłem Paczkowskim, kontuzjowanym w meczu z Handebol Taubate, o brąz nie mógł zagrać Dylan Nahi, który w spotkaniu z Barceloną naciągnął sobie pachwinę.

W pierwszej połowie mistrzowie Polski mieli trochę problemów z bramkarzem egipskiego zespołu, Mohamedem Ahmedem (8 obron), a po drugiej stronie boiska z solowymi akcjami rywali, które dawały im albo gole, albo rzuty karne. Łomża Industria od początku prowadziła, lecz przez to długo przewaga nie chciała przekroczyć granicy dwóch bramek. W ataku świetnie rozdzielał piłki Igor Karacić, który wprawdzie grał na lewym rozegraniu, ale w 12 minut uzbierał pięć asyst, skuteczni byli Nedim Remili i Artiom Karaliok.

W drugiej połowie nie do końca pewny wynik był jeszcze przez około 12-13 minut. W ostatniej fazie spotkanie znakomicie spisywał się Andreas Wolff, który wybronił w tym czasie trzy karne (w sumie cztery) i kilka pozycji sam na sam, drużyna trenera Talanta Dujszebajewa zacieśniła obronę i gole dla Al-Ahly zaczęły się stawać rarytasami. W ofensywie szalał skuteczny Nicolas Tournat, bardzo dobrze prezentował się Michał Olejniczak, kilka ładnych asyst miał Haukur Thrastarson, rozrzucał się Szymon Sićko.

W finale SC Magdeburg wygrał po dogrywce z Barcą 41:39 i obronił tytuł.

Kielecka ekipa wraca do kraju w nocy z niedzieli na poniedziałek przez Dubaj, gdzie będzie miała przesiadkę na samolot do Warszawy. Kolejny mecz rozegra w czwartek, 27 listopada o godzinie 18.45, będzie to wyjazdowe spotkanie Ligi Mistrzów z Celje Pivovarną Lasko. Najbliższe spotkanie w Kielcach w sobotę, 29 października o godzinie 18, w Hali Legionów zagra Zagłębie Lubin.

WYNIKI NIEDZIELNYCH MECZÓW

• O 11. miejsce: Sydney Uni (Australia) – Ministros Club (Meksyk) 33:29 (16:15)
• O 9. miejsce: Mudhar (Arabia Saudyjska) – A-Kuwait (Kuwejt) 18:34 (5:20)
• O 7. miejsce: Sporting Lizbona (Portugalia) – Handebol Taubate (Brazylia) 32:27 (17:18)
• O 5. miejsce, godz. 14.30: Khaleej (Arabia Saudyjska) – Esperance Tunis (Tunezja) 30:31 (14:15)
• O 3. miejsce, godz. 17: Al-Ahly (Egipt) – Łomża Industria Kielce (Polska) 26:35 (13:16)
• O 1. miejsce, godz. 19.30: Barca (Hiszpania) – SC Magdeburg (Niemcy) 39:41 po dogrywce (35;25, 17:21)