Wywóz bezpańskich psów z gminy Janowiec Welkopolski kosztuje niemało. Według szacunków burmistrza i straży miejskiej, mógłby kosztować jeszcze więcej.
<!** Image 1 ALIGN=NONE>
W tym roku za zajmowanie się psami gmina zapłaciła gnieźnieńskiemu schronisku 2 tys. zł. To nie koniec kosztów. Firma, która dowozi janowieckie psy do schroniska bierze za usługę od 350 do 500 zł. Jeśli psa trzeba łapać, dwóch „łapaczy” i weterynarz za jeden dzień pracy liczą sobie 1000 zł.
- Te dwa tysiące na rok to i tak dobrze wynegocjowana kwota. Inne schroniska, na przykład, w Inowrocławiu i Nakle, liczą sobie za utrzymanie psa 5 zł za dzień pobytu aż do naturalnej śmierci zwierzęcia - mówi burmistrz Maciej Sobczak.
Aby uniknąć tak dużych kosztów straż miejska prosi mieszkańców, żeby sami w miarę możliwości łapali wałęsające się psy i przechowywali je aż do przyjazdu samochodu.
W ubiegłym roku do Gniezna wywieziono trzy bezdomne kundle. W tym roku, dzięki mieszkańcom, którzy przygarnęli psy, tylko jednego.