Huśtawka nastrojów w bydgoskiej siatkówce

Skrajne emocje towarzyszyły kibicom podczas inauguracji rozgrywek PlusLigi Siatkarzy i Orlen Ligi siatkarek. Delecta w miniony weekend pokonała w „Łuczniczce” Wkręt-met 3:0, a Pałac uległ w Bielsku BKS 0:3.

Blisko 3 tysiące kibiców oglądało pierwszy mecz podopiecznych Piotra Makowskiego w bydgoskiej hali. Kibice zadowoleni opuszczali obiekt przy ul. Toruńskiej, bo ich ulubiona drużyna odniosła cenne zwycięstwo nad Wkręt-metem Częstochowa 3:0 (25:18, 25:20, 25:21) i została liderem rozgrywek.<!** reklama>

Wieczorek w roli kapitana

Nasza drużyna wystąpiła osłabiona brakiem kapitana Wojciecha Jurkiewicza, który w ostatnim tygodniu wypadł ze składu z powodu kontuzji barku.

- Startowaliśmy z pozycji faworyta, mając naprzeciwko trochę niedoceniany, ale zawsze groźny zespół z Częstochowy - mówił trener Piotr Makowski. - W naszej grze były momenty dobre i trochę słabsze. Zabrakło Jurkiewicza, ale powracający do Delecty Tomasz Wieczorek wykonał powierzone mu zadania.

Zabrakło zagrywki i przyjęcia

Fatalnie wypadła inauguracja w wykonaniu siatkarek Pałacu. Bydgoszczanki uległy po 71 minutach gładko w Bielsku-Białej BKS Aluprof 0:3 (22:25, 17:25, 15:25).

- Gratuluje gospodarzom zwycięstwa za trzy punkty - mówił na pomeczowej konferencji trener bydgoszczanek Rafał Gąsior. - Pierwszy mecz nam nie wyszedł. Myślę, że w przyszłości będziemy grali lepiej. Nie chcę się usprawiedliwiać i tłumaczyć, czy uciekać od odpowiedzialności. Zagrywka i przyjęcie z pewnością zaważyły w tym meczu. Nie mogliśmy nawiązać równorzędnej gry z zespołem BKS-u. Aluprof wygrał zasłużenie.

Niczego dobrego nie można z kolei powiedzieć o nowej zawodniczce Pałacu, Węgierce Ricie Liliom. Była siatkarka Stali Mielec wyraźnie nie miała swojego dnia. W końcówce drugiej odsłony trzy razy z rzędu zepsuła przygotowaną do ataku piłkę. Zagrała na zaledwie 37 proc. skuteczności.

- To jest zawodniczka, która może lepiej grać - bronił siatkarki Rafał Gąsior. - Na ostatnim turnieju w Jarocinie miała kłopot ze stopą i trochę czasu nie trenowała. Wróciła do zajęć dopiero w ostatnim tygodniu. Zagrała dobrze na tyle, na ile mogła w tej sytuacji. Wystąpiła lepiej od tych zawodniczek, które cały czas ćwiczą.

Wygrywali faworyci

W pozostałych spotkaniach Orlen Ligi: Siódemka Legionowo - Atom Trefl Sopot 1:3 (25:21, 19:25, 23:25, 16:25), Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna - AZS Białystok 3:0 (25:17, 25:21, 25:21), Tauron MKS Dąbrowa Górnicza - MKS Łódź 3:1 (23:25, 25:17, 25:18, 25:23). Dziś ostatni mecz I kolejki Impel Wrocław - PTPS Piła, godz. 18.00 (transmisja Polsat Sport).

W następnej kolejce

W II kolejce spotkań ze względu na transmisję w Polsacie Sport siatkarki Pałacu zagrają pierwszy mecz z Impelem Wrocław przed własną publicznością w hali „Łuczniczka” w piątek o godz. 20.00. Pozostałe pary: Budowlani - BKS Aluprof (piątek), Siódemka - PTPS Piła, AZS Białystok - Tauron MKS, Atom Trefl - Bank BPS.