MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Humanistyka ani myśli o odwrocie

Krzysztof Błażejewski
Krzysztof Błażejewski
Od wielu lat polskie wyższe uczelnie rozwijają się, nieustannie oferując nowe kierunki kształcenia. Nie inaczej jest w naszym regionie.

Od wielu lat polskie wyższe uczelnie rozwijają się, nieustannie oferując nowe kierunki kształcenia. Nie inaczej jest w naszym regionie.

<!** Image 3 align=right alt="Image 53776" sub="Tak zachęcał Uniwersytet Kazimierza Wielkiego do studiowania na swoich kierunkach podczas zorganizowanych w kwietniu br. „drzwi otwartych”">Czy zwiększaniu liczby kierunków i możliwości kształcenia towarzyszy również likwidacja niektórych niepopularnych bądź zbędnych dziś kierunków? Tego próbowaliśmy się dowiedzieć w największych wyższych szkołach Kujawsko-Pomorskiego.

Zawieszony, odwieszony

Mimo iż każdego praktycznie roku dochodzą nowe kierunki studiów, te „stare”, klasyczne, trzymają się jeszcze. Na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika od lat nie zamknięto żadnego z kierunków. Podobnie jest na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym w Bydgoszczy.

- My również nie zlikwidowaliśmy żadnego kierunku, choć dwa lata temu zawiesiliśmy nabór na informację naukową i bibliotekoznawstwo - mówi rzecznik Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, Tomasz Zieliński. - Ponieważ podobnie zrobiły już wcześniej inne uczelnie, okazało się, że chętni nie mają gdzie studiować. W związku z tym postanowiliśmy wznowić nabór. Po pierwszych tegorocznych rejestracjach widać, że zainteresowanie jest duże...

<!** reklama left>Mimo zachęt do studiowania na kierunkach technicznych i ścisłych, co owocuje gwarancją nie tylko zatrudnienia w przyszłości, ale również przyzwoitymi dochodami, nie widać odwrotu młodzieży od przedmiotów przyrodniczych czy humanistycznych.

Potwierdza to rzecznik UT-P, dr Franciszek Bromberek. - Mimo boomu na niektóre kierunki techniczne, wciąż wierzymy, że czas największego zainteresowania ofertą naszej uczelni dopiero nadejdzie. Mamy nadzieję, że obowiązkowa matura z matematyki podniesie jakość kształcenia w szkołach średnich i tym samym sprawi, że młodzież przestanie bać się matematyki.

Marketingowców ci dostatek

Ze „starych” kierunków na bydgoskim UT-P przechodzą największy kryzys zarządzanie i marketing. W połowie lat dziewięćdziesiątych był to najbardziej oblegany kierunek, dostępny praktycznie na każdej uczelni, a wiele wyższych szkół prywatnych dzięki niemu mogło się rozwijać. Jak wynika z ministerialnych statystyk, w tej chwili w Polsce jest tak wielu absolwentów tego kierunku, że wytworzył się zapas na najbliższe... dwadzieścia lat!

Duży kryzys na tej samej uczelni przechodziły jeszcze kilka lat temu kierunki rolnicze. Jednak z chwilą wejścia do Unii Europejskiej wróciło dawne zainteresowanie, a pomocne w tym były niewątpliwie przemiany w profilach kształcenia. - Coraz bardziej potrzebni są nowego rodzaju fachowcy związani z obsługą rolnictwa - dodaje Bromberek.

Zbliżający się dobry czas dla wykształcenia technicznego ma swoje odbicie również w ofercie Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Wprawdzie jeszcze nie w tym roku, ale...

- Jesteśmy w trakcie tworzenia nowego wydziału na naszej uczelni, wydziału technicznego - mówi rzecznik UMK, Marcin Czyżniewski. - Przy jego tworzeniu będziemy bazować m.in. na kierunku fizyka. W tej chwili trudno jeszcze dokładnie powiedzieć, jakie pojawią się tu kierunki, myślimy jednak np. o automatyce i robotyce. Niestety, nie zawsze możemy kierować się wyłącznie zainteresowaniami kandydatów i sytuacją na rynku pracy. Staramy się być realistami, znającymi własne możliwości.

Moda nie mija

Modne kierunki studiów, oblegane od lat, nadal utrzymują się na topie. Pod tym względem bieżący rok nie przynosi rewelacji. Na UMK niezmiennym zainteresowaniem cieszą się prawo, biotechnologia, stosunki międzynarodowe i filologia angielska. Na przeciwnym biegunie, także od lat, są fizyka, chemia i ostatnio teologia.

Obecnie największe powodzenie, mierzone rejestracją kandydatów (ostatnio odbywa się to wyłącznie w systemie internetowym) na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego mają psychologia, dziennikarstwo i komunikacja społeczna, stosunki międzynarodowe i filologia angielska.

- Poza marketingiem i zarządzaniem w „dołku” jest, jak zwykle, chemia - mówi Franciszek Bromberek z UT-P. - Obserwujemy za to rekordowe zainteresowanie mechaniką i budownictwem. To efekt perspektywy wyjazdu z kraju po ukończeniu tych kierunków i znalezienia dobrze płatnej pracy w bogatych krajach Unii Europejskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!