Głosowanie zakończone
Plebiscyt: MISTRZOWIE MOTORYZACJI

Wybieramy zdjęcia motocykli do kalendarza

O mój motocykl dbam jak o  królewskiego rumaka - czyszczę go z szacunkiem, tak jakby był wierzchowcem z bajki, regularnie "karmię" go paliwem, aby mógł płynnie galopować po drogach. Czasem rozmawiam z nim, żeby upewnić się, że jest w dobrym nastroju. W razie potrzeby daję mu delikatne klapsy po owiewce, żeby poczuł się doceniony. A gdy tylko wychodzi na ulicę, to trzymam kciuki, żeby wrócił cały i zdrowy. 😄