Niektórzy twierdzą, że nie ma futbolu bez alkoholu. Honorowym ambasadorem ich ruchu powinien zostać Christiaan Roetgering. 23-latek został bohaterem internetu po tym, jak w mediach społecznościowych Twente Enschede pojawiło się jego zdjęcie z niedzielnego meczu z Willem II Tilburg (1:1). Holender niósł na nim... 48 piw!
ZOBACZ TEŻ:
- Chodzę na mecze ze znajomymi. Jedna osoba zawsze ma zadanie, żeby zająć się piwami dla wszystkich. Tym razem padło na mnie. Nie chciało mi się chodzić tam i z powrotem, więc spróbowałem zrobić to za jednym razem. Trzeba było przejść z tackami przez korytarz i po schodach, ale nie było większych problemów - podkreśla Roetgering, którego podczas niesienia piwa dopingowała cała trybuna, cytowany przez "The Sun".
- To nawet nie jest rekord. Mój przyjaciel Jochen przyniósł kiedyś za jednym razem 50 piw - dodaje skromnie fan Twente.
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
Najbardziej wartościowe drużyny świata. Dominacja klubów Pre...
