Dopiero w piątym występie w barwach PSG Leo Messi zdobył debiutancką bramkę. Spotkanie Ligi Mistrzów z Manchesterem City nie było jednak dla sześciokrotnego zdobywcy Złotej Piłki przełomowe. Pięć dni później Argentyńczyk rozegrał 90 minut w zakończonym kompromitującą porażką 0:2 meczu ze Stade Rennais.
34-latek udzielił "France Football" pierwszego wywiadu po zmianie klubu. Całość ma ukazać się w sobotę, do sieci trafiła już jednak okładka, z której Messi zapewnia, że nie popełnił błędu wybierając PSG.
Mimo ostatniej porażki w Ligue 1 PSG pewnie prowadzi w tabeli. Tymczasem Barca w La Liga jest dopiero dziewiąta (choć z zaległym meczem), a na trenera Ronalda Koemana zewsząd spadają słowa krytyki.
- Messi przykrywał wszystkie braki drużyny. Wygrywał mecze w pojedynkę. Oczywiście, miał wokół siebie bardzo dobrych zawodników, ale on robił różnicę. Dzięki niemu każdy wyglądał na boisku lepiej. To nie krytyka w stronę zespołu, tylko obserwacja - mówił niedawno na łamach "Marki" szkoleniowiec z Holandii.
ZOBACZ TEŻ:
- Najlepsi strzelcy w reprezentacjach. Messi goni CR7, a Lewy Pelego
- Piłkarscy "dziadkowie". Oto 12 boiskowych weteranów
- Lewy miał zakaz... uprawiania seksu po północy
- Najlepiej zarabiający piłkarze świata. Lewy w ścisłej czołówce!
- Pandemiczne derby Belgradu też były gorące. Przed nami kolejne hity
- Mbappé jest lepszy niż Messi i Ronaldo w jego wieku!
ZOBACZ TEŻ:
Najbardziej wartościowe drużyny świata. Dominacja klubów Pre...
