Historia za zespołem Aleksandra Krutikowa

Zwycięzca tej konfrontacji w przyszłym sezonie zagra w rozgrywkach Dominet Bank Ekstraligi.

Po czterech meczach półfinałowych play off I ligi jest remis 2:2. Najpierw Sportino dwa razy pokonało w Wałbrzychu Górnik, a następnie rywale z Wałbrzycha okazali się dwukrotnie lepsi na Kujawach. W tym sezonie podobnie było w rundzie zasadniczej. Obie ekipy wygrywały na wyjeździe.

Lepiej na wyjazdach

- Lepiej spisujemy się w spotkaniach wyjazdowych. Dlatego przed meczem w Wałbrzychu jesteśmy umiarkowanymi optymistami. Musimy od pierwszych minut narzucić gospodarzom swój rytm gry. Jeśli zagramy na sto procent naszych możliwości, to do Inowrocławia powinniśmy wracać już jako zespół DBE - mówi Aleksander Krutikow, trener Sportino.

Optymistą jest również skrzydłowy Robert Małecki, który dwa lata temu uzyskał awans do ekstraklasy w barwach Kotwicy Kołobrzeg, a w zeszłym sezonie z Kagerem Gdynia.

Sposób na rywali

- Wiemy, jak pokonać przeciwników. Jesteśmy już tak blisko awansu, że nie mamy prawa tego zmarnować - twierdzi 32-letni wychowanek bydgoskiej Astorii.

<!** reklama left>A co na to rywale? - W Inowrocławiu chłopcy pokazali charakter. Wierzę, że pokonamy Sportino i po 12 latach przerwy powrócimy do ekstraklasy - mówi Roman Ludwiczuk, prezes Górnika i... Polskiego Związku Koszkówki.

Przypomnijmy, że już w niedzielę awans do Dominet Bank Ekstraligi uzyskał zespół Basketu Kwidzyn.

Bezpośrednią transmisję z meczu Sportino przeprowadzi TVP3. Początek o godz. 19.30.