https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Historia w nowoczesnym opakowaniu

Tadeusz Nadolski
Gdy zaczęli opróżniać izbę pamięci Zawiszy, zostali zaatakowani przez starych działaczy. Dziś wszyscy zaakceptowali pomysł powstania Galerii Sportu Bydgoskiego.

Gdy zaczęli opróżniać izbę pamięci Zawiszy, zostali zaatakowani przez starych działaczy. Dziś wszyscy zaakceptowali pomysł powstania Galerii Sportu Bydgoskiego.

<!** Image 2 align=right alt="Image 107860" sub="Dyrektor Galerii Sportu Bydgoskiego, Maciej Łopatto, prezentuje rower marki „Huragan” przekazany przez mieszkańca Gdańska Fot. Tadeusz Nadolski">GSB powołana została przez prezydenta miasta, Konstantego Dombrowicza, w sierpniu ubiegłego roku i znalazła swoją siedzibę pod główną trybuną zmodernizowanego praktycznie od podstaw nowoczesnego stadionu przy ul. Gdańskiej. Formalnie na razie jest oddziałem Galerii Miejskiej BWA. Z czasem ma się zupełnie usamodzielnić.

- Na początku optymistycznie zakładaliśmy, że ruszymy w grudniu 2008 roku. Ogrom pracy zweryfikował jednak te plany. Myślę, że oficjalnie naszą galerię otworzymy w marcu - mówi Maciej Łopatto, dyrektor GSB.

Naturalnym początkiem gromadzenia zbiorów było przejęcie zasobów Zawiszy. Po formalnym podpisaniu umowy z prezesem zarządu CWZS Zawisza, Sebastianem Chmarą, zaczęło się przenoszenie eksponatów z klubowej izby pamięci - przede wszystkim pucharów - w nowe miejsce. Gdy zauważyli to niektórzy, podnieśli alarm, często w niewyszukany sposób. Dopiero, gdy wyjaśniono cel tej operacji nastroje zostały uspokojone.

<!** reklama>W sumie GSB przekazane zostały 482 eksponaty - w tym 399 pucharów, a także talerze, modele i albumy ze zdjęciami. Puchary były w opłakanym stanie. Przez dwa dni cztery osoby odkurzały je i myły. Do dziś jeden z pracowników systematycznie czyści metalowe mocno zaśniedziałe puchary.

Oddzielnym problemem są setki zdjęć - często nieopisanych. Dlatego GSB wspólnie z naszą redakcją rozpoczęła akcję rozpoznawania sportowców na nich uwiecznionych. W każdy piątek publikować będziemy stare fotografie z prośbą o zidentyfikowanie ich bohaterów. Już pierwsza z nich, która ukazała się w ostatnim magazynie 16 stycznia, wywałała duży odzew i dzięki telefonom od Czytelników bardzo szybko ustaliliśmy nazwiska piłkarzy - juniorów Zawiszy z lat osiemdziesiątych.

<!** Image 3 align=right alt="Image 107860" sub="Na zdjęciu: Marta Ratajczak i Piotr Kubowicz. Każdy puchar trzeba wyczyścić, a następnie dokładnie opisać i zinwentaryzować. Fot. Tadeusz Nadolski">Kolejnym etapem gromadzenia zbiorów były archiwa zlikwidowanej Astorii. Siedziba klubu należy obecnie do Zawiszy. Z ul. Królowej Jadwigi do GSB trafiło w sumie 265 przedmiotów - 149 pucharów, a poza tym taśmy VHS, albumy oraz klubowy sztandar.

- Przeczesaliśmy cały obiekt, zaglądaliśmy do różnych zakamarków - mówi Maciej Łopatto - od piętra po kotłownię. Dzięki temu znaleźliśmy wiele ciekawych przedmiotów.

Dość niezwykła jest historia kultowego w latach sześćdziesiątych wyścigowego roweru marki „Huragan”. Ten bicykl, używany powszechnie przez mniej zaawansowanych kolarzy (dla najlepszych były jaguary), produkowany był w Bydgoszczy przez ówczesne Zjednoczone Zakłady Rowerowe (późniejszy „Romet”).

- W grudniu zadzwonił do nas pan mieszkający w Gdańsku z pytaniem, czy jesteśmy zainteresowani takim rowerem. Potwierdziliśmy. Po paru dniach otrzymaliśmy olbrzymią pakę, a w niej był... dokładnie zabezpieczony styropianem huragan. Jest on w niezłym stanie, właściwie jedynie bez dętek i opon - mówi Maciej Łopatto.

Na wieść o powstaniu galerii kontakt zaczęły nawiązywać inne kluby. BTW zgłosiło chęć przekazania wioślarskiej łodzi ósemki, Aeroklub Bydgoski podarował GSB samolotowe śmigło oraz spadochron, na który trzeba było podpisać „kwit”, że nie będzie wykorzystywany do innych celów niż wystawiennicze.

Teraz priorytetem dla GSB jest stworzenie na parterze w sali konferencyjnej galerii bydgoskich medalistów olimpijskich. Jest już projekt autorstwa Violetty Kuś. Do marca ekspozycja powinna być gotowa.

Jak mówi Maciej Łopatto, pomysłów jest wiele. Przede wszystkim - z inspiracji Wacława Kuczmy - w GSB zastanawiają się nad wykorzystaniem ciągów komunikacyjnych na całym stadionie przy ul. Gdańskiej tak, by z ekspozycjami wyjść na zewnątrz.

Apel GSB

Czekają na zgłoszenia

  • Wszyscy, którzy zechcieliby przekazać do Galerii Sportu Bydgoskiego, różnego rodzaju pamiątki mogą kontaktować się pod numerami telefonów: 52-588-08-39 i 52-588-08-41.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski