Wczoraj napisaliśmy, że Greg Hancock, który szuka klubu po bankructwie Stali Rzeszów, będzie zawodnikiem Zooleszcz Polonii Bydgoszcz.
Był to oczywiście primaaprilisowy żart. Wielu dało się jednak nabrać na nasz dowcip, m.in. rywal Polonii w II lidze.
Informacja o „transferze” Amerykanina wywołała spore poruszenie w obozie jednego z najbliższych przeciwników Polonii. Działacz klubu, którego nazwę zachowamy dla siebie, dzwonił nawet w tej sprawie do przedstawiciela bydgoskiej ekipy. Rywali uspokajamy: Hancocka, przynajmniej w tym sezonie, w kadrze Polonii nie będzie.
W niedzielę w Bydgoszczy mecz Zooleszcz Polonia - Kolejarz Opole (godz. 14.30)
5 wniosków po inauguracji Zooleszcz Polonii i II ligi
...upajam się indolencją umysłową expressowych upośledzeńców ;P
G
Gość
A jednak czytasz.
n
naczelny
mój boże... co za upośledzeniec pisze te wasze artykuły... skala żenady którą przekraczacie jest porażająca!!!!!!!!!!!! Nie dość, że żenujący żart z Hancockiem, z którego śmieją się tylko 12 letnie dzieci, to jeszcze chwalicie się, że niby ktoś, niby działacz, niby jakiegoś rywala, niby się przestraszył, niby dzwonił, niby się obawia, niby robi w galoty... quuuurwa.... wy expressowi uposledzeńcy jesteście tak żałosną redakcją pełną s.p.i.e.r.d.o.l.i.n umysłowych, że czytanie waszych bredni to naprawdę katorga dla umysłu!!!!!!!!!
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl