Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gwiazdy lekkiej atletyki i „Express” wyróżnieni [ZDJĘCIA]

red
Fot. Tomasz Czachorowski
W sobotę odbyła się gala „Lauru Królowej Sportu”. Justyna Święty-Ersetic, Adam Kszczot i Aleksander Matusiński zgarnęli najważniejsze wyróżnienia.

Pomysłodawcą nagradzania laurami najlepszych polskich lekkoatletów jest Krzysztof Wolsztyński, prezes Kujawsko-Pomorskiego Związku Lekkiej Atletyki. W tym roku gala odbyła się już po raz dziesiąty. W gościnnych progach hotelu „City” pojawiło się wiele gwiazd rodzimej „królowej sportu” z Adamem Kszczotem, Joanną Fiodorow, Wojciechem Nowickim, Sofią Ennaoui, Pawłem Wojciechowskim, Marcinem Lewandowskim oraz Igą Baumgart-Witan na czele.

2018 rok obfitował w sukcesy i kapituła wielokrotnie miała twardy orzech do zgryzienia, komu przyznać wyróżnienia w poszczególnych kategoriach. Te najcenniejsze, dla Zawodniczki i Zawodnika Roku, powędrowały do rąk Justyny Święty-Ersetic (mistrzostwo Europy w sztafecie i biegu na 400 metrów w Berlinie, halowe wicemistrzostwo świata w biegu rozstawnym w Birmingham) oraz Adama Kszczota (złote krążki MŚ pod dachem i ME na stadionie na 800 metrów). Trenerem Roku wybrano Aleksandra Matusińskiego, opiekuna naszych „Złotek” ze sztafety 4x400.

Odkryciem Roku uznano 25-letnią Annę Sabat z Resovii Rzeszów, która przebojem wdarła się do światowej czołówki biegaczek na 800 m (5. miejsca w mistrzostwach Europy i Pucharze Świata).

Nie zapomniano też o mastersach. Laury otrzymali: Renata Szykulska z Polkowic oraz Wiesław Musiał (Śrem).

Złote laury powędrowały do Ewy Kłobukowskiej (złota i brązowa medalistka igrzysk olimpijskich w Tokio w 1964 roku) oraz trenera Sławomira Nowaka, w przeszłości opiekuna m.in. Wilsona Kipketera, kenijskiego biegacza reprezentującego Danię.

Osobowością wybrano Grażynę Rabsztyn, której wynik 12.36 w biegu na 100 metrów przez płotki ustanowiony w 1980 roku do dziś(!) pozostaje rekordem Polski.

Laur Honorowy przyznano zmarłej w czerwcu br. Irenie Szewińskiej.

- Mama miała wiele sympatii do Bydgoszczy. Często powtarzała, że mieszkają tu fantastyczni ludzie - mówił Andrzej Szewiński, syn 7-krotnej medalistki igrzysk olimpijskich.

Tradycją jest, że podczas gali „Lauru Królowej Sportu” nagradzane są też osoby z województwa kujawsko-pomorskiego. Zawodnikiem Regionu wybrano Marcina Lewandowskiego z Zawiszy (srebrny medalista halowych mistrzostw świata oraz czempionatu Starego Kontynentu na 1500 metrów), z kolei laur dla Zawodniczki Regionu trafił do rąk Igi Baumgart-Witan, mistrzyni Europy w sztafecie 4x400).

- Iga najlepiej na świecie biega na drugiej zmianie pod względem taktycznym - chwalił zawodniczkę BKS Bydgoszcz trener Aleksander Matusiński.

Trenerem Regionu wybrano Tomasza Lewandowskiego, brata Marcina, natomiast Odkryciem Regionu Adriannę Sułek, brązową medalistkę mistrzostw świata juniorów w 7-boju.

- Rok 2018 był dla mnie przełomowy. Otworzył mi drzwi do profesjonalnego uprawiania sportu. „Ojcem” sukcesu jest trener Wiesław Czapiewski, bardzo mu za wszystko dziękuję - mówiła zawodniczka Zawiszy, studentka dziennikarstwa. - Mam nadzieję, że wkrótce dołączę do seniorskiej reprezentacji i tam też będę zdobywać punkty oraz medale mistrzostw Europy i świata.

Były też specjalne wyróżnienia w kategorii „Nadzieja Regionu”. W ten sposób docenieni zostali: Kinga Gacka (BKS Bydgoszcz), Victoria Kalitta (Zawisza), Gracjan Wiśniewski (Zawisza), Klaudia Kazimierska (Vectra Włocławek) oraz Jakub Augustyniak (Olimpia Grudziądz).

Za Imprezę Roku uznano halowy mityng „Copernicus Cup” w Toruniu.

Podczas sobotniej uroczystości wręczano również podziękowania dla sponsorów i przyjaciół polskiej „królowej sportu”. Jedno z nich trafiło do Polska Press sp. z o.o., wydawcy m.in. „Expressu Bydgoskiego”. Naszą redakcję reprezentował Krzysztof Wypijewski, kierownik działu sportowego. Podziękowania otrzymał z rąk Krzysztofa Wolsztyńskiego i Sofi Ennaoui, wicemistrzyni Europy w biegu na 1500 metrów.

Oficjalna część tegorocznej gali zorganizowana została z dużym rozmachem i - co istotne - przebiegała bardzo sprawnie (niespełna 90 minut). W rolę prowadzącej wcieliła się Paulina Chylewska, pochodząca z Bydgoszczy dziennikarka Polsatu; były też popisy wokalne Pawła Wolsztyńskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!