
WA210623SD_675.JPG

Martin Dúbravka, Słowacja
Bramkarz Newcastle rozpoczął turniej od udanego spotkania z Polską, ale później było tylko gorzej. Średni mecz ze Szwecją i pięć puszczonych bramek, w tym jeden samobój z Hiszpanią, sprawiają, że zdecydowanie stawiamy na niego. Co prawda David Marshall ze Szkocji dał się pokonać z połowy boiska, ale miał sporo kluczowych interwencji.

Caglar Söyüncü, Turcja
Cała reprezentacja Turcji zawiodła, ale jeśli trzeba kogoś obwiniać, to jej słabych liderów. Söyüncü nie miał już tak udanego sezonu w Leicester jak rok temu, ale nawet to nie usprawiedliwia tak mizernej postawy defensywy Turcji dowodzonej przez niego. 8 goli stracone w 3 meczach to katastrofa.

Bartosz Bereszyński, Polska. ...oraz Kamil Jóźwiak
Ten polski duet zawalił gola w meczu ze Słowacją, obaj Panowie nie popisali się również przeciwko Szwecji. Pierwszy w zestawieniu znajduje się Bereś, bo od piłkarza z takim doświadczeniem oczekuje się więcej. Jóźwiaka ratuje gra na nie swojej pozycji, a także piękna asysta w meczu z Hiszpanią.