Grabimy, przycinamy, sadzimy nowe okazy, czyli pracowita wiosna miłośników ogrodnictwa

Magnolie, forsycje, tawuły, bzy, jaśminowce, najrozmaitsze iglaki... Na piękny wygląd ogrodu wpływ mają właśnie drzewa i krzewy ozdobne. Są z nami przez wiele lat, dlatego zasługują na troskę i fachową pielęgnację.
- Wiosenne cięcie krzewów przeprowadzamy zanim rozwiną się liście. Zasadą jest przycinanie tych gałęzi, które się krzyżują, wchodzą na ścieżkę - mówi Zbigniew Pogorzały, właściciel firmy ogrodniczej z Nowego Dworu koło Ostromecka. - Tniemy także te uschnięte. Nie wszystkie gatunki lubią przycinanie - na przykład magnolia czy kasztanowiec. W razie potrzeby przycinamy też żywopłoty z iglaków i innych roślin zimozielonych, jak bukszpany czy ligustry. Możemy również kształtować korony roślin tych gatunków.

Kiedy ziemia odmarznie, można też sadzić nowe rośliny. Nasz ekspert radzi, aby pędy świeżo posadzonych wielu gatunków krzewów ozdobnych przycinać na wysokości 20 centymetrów - wtedy dobrze się rozkrzewią i utworzą gęstą koronę. Przy wrażliwych gatunkach trzeba też pamiętać, aby za szybko nie zdejmować z nich zimowych okryć ochronnych. Wprawdzie tegoroczna przedwiośnie jest ciepłe, ale z zasady trzeba zachować ostrożność, czekać na ustabilizowanie się pogody i utrzymywanie się dodatnich temperatur, bo rośliny, tak jak ludzie, mogą chorować.

Zanim zakwitną róże

Wiosna to także czas na zajęcie się różami i bylinami. - Róże wielkokwiatowe tniemy nad trzecim lub czwartym oczkiem, a gatunki wielokwiatowe można przyciąć na równej wysokości - radzi Zbigniew Pogorzały. U gatunków pnących usuwamy suche, zbrązowiałe i słabe gałązki. Spulchniamy też ziemię wokół bylin, usuwamy suche pędy.
Takie gatunki, jak floksy czy liliowce można też teraz rozmnażać przez podział i rozsadzać. Nawozimy dopiero wówczas, kiedy rośliny zaczną rosnąć, a już teraz, jeśli jest sucho, powinniśmy dostarczyć roślinom wody.

Marcowy weekend to też dobry czas na oczyszczenie oczek wodnych. Po spuszczeniu wody wyjmujemy rośliny, myjemy kamienie i napełniamy zbiornik świeżą wodą.
Trudnym pytaniem okazała się trapiąca wielu amatorów ogrodnictwa kwestia - jak pozbyć się kreta? - Świece dymne, karbid ani inne sposoby nie okazały się skuteczne. Działają jedynie pułapki, ale trudno uznać je za humanitarne rozwiązanie, bo zwierzęta często giną w rurkach, zanim zostaną znalezione
- przyznaje Zbigniew Pogorzały.

Warzywa z własnej działki

Coraz więcej posiadaczy kawałka ziemi wraca do uprawy własnych warzyw. Bo są one ekologiczne, zdrowe, świeże, a poza tym można uprawiać wyjątkowe odmiany, niespotykane na przemysłowych plantacjach. Ziemię pod warzywa warto zasilić kompostem, przekopać i zagrabić. Już pod koniec marca można wysiewać marchew, pietruszkę, rzodkiewkę, sałatę, sadzić groch bób oraz niektóre gatunki kwiatów.
Pracy czeka nas sporo. Ale ogrodnicy-amatorzy zapewne się zgodzą, że to sama przyjemność.