https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gra mistrzyni, którą przerósł uczeń

Katarzyna Kabacińska
Filharmonia Pomorska zaprasza 9 kwietnia o godz. 19.00 na koncert z muzyką Schumanna i Beethovena, podczas którego za fortepianem zasiądzie Katarzyna Popowa-Zydroń.

Filharmonia Pomorska zaprasza 9 kwietnia o godz. 19.00 na koncert z muzyką Schumanna i Beethovena, podczas którego za fortepianem zasiądzie Katarzyna Popowa-Zydroń.

<!** Image 2 align=right alt="Image 147667" sub="Współautorka sukcesu Rafała Blechacza, utalentowana pedagog, jest też znakomitą pianistką, co usłyszymy podczas koncertu fortepianowego Beethovena / fot. Tadeusz Pawłowski ">Pięć lat temu w Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym im. Fryderyka Chopina bezapelacyjne zwycięstwo odniósł jej uczeń, Rafał Blechacz. W tym roku do konkursowych eliminacji, które odbędą się w połowie kwietnia, zakwalifikował się kolejny podopieczny - Paweł Wakarecy. Ona sama, Katarzyna Popowa-Zydroń, 35 lat temu, kiedy to na konkursie triumfował Krystian Zimerman, zdobyła tam wyróżnienie. Czy trzeba więcej, by zostać solistką koncertu z cyklu „Rok Fryderyka Chopina w Filharmonii Pomorskiej”?

- Nawet jeśli to nie muzyka Chopina będzie rozbrzmiewać tego wieczora, w związki prof. Popowej-Zydroń z tym kompozytorem chyba nikt nie wątpi - śmieje się Mariola Grochowina z Filharmonii Pomorskiej, podkreślając, że założeniem organizatora było zapraszanie na koncerty wybitnych chopinistów. Tym razem wszakże autorami muzyki będą Ludwig van Beethoven i Robert Schumann. Pierwszy, bo ongiś właśnie mistrzowską interpretacją jego IV Koncertu fortepianowego G-dur op. 58 wsławiła się znakomita pianistka Katarzyna Popowa-Zydroń. Znajdując powołanie pedagogiczne znaczone wieloma laurami uczniów, nigdy bowiem nie zaprzestała koncertować. A o wykonaniu wspomnianego koncertu krytycy mówią, że było „kreacją”, która przemawia do słuchacza i potrafi wciągnąć w „odrębny muzyczny świat” stworzony przez artystkę.

<!** reklama>Muzyka Beethovena, jako prekursora romantyzmu, będzie niczym doskonałe preludium do pierwszego symfonicznego dzieła zdeklarowanego romantyka, Roberta Schumanna, które zabrzmi w drugiej części wieczoru. Schumann to rówieśnik naszego Wielkiego Jubilata, zatem w tym roku obchodzimy i jego 200. rocznicę urodzin, a że święto to radosne, takiż utwór usłyszymy w wykonaniu Orkiestry Symfonicznej FP pod batutą założyciela i dyrygenta sopockiej orkiestry kameralnej, Wojciecha Rajskiego. Będzie to I Symfonia B-dur op. 38, którą Robert Schumann napisał w 1841 r. Zwie się „Wiosenną”, bo kompozytor chciał, aby już „pierwsze wejście trąbek brzmiało jak sygnał przebudzenia”... Zapewne do nowego, lepszego życia, które dla niego otwierał ślub z ukochaną Klarą i narodziny pierwszego dziecka. Radosne piękno symfonii zadaje kłam powielanym (przez wiecznych malkontentów?) opiniom, jakoby tylko z cierpienia twórcy rodziły się dzieła najprawdziwsze.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski