https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gotyckie fundamenty

haw
Z prof. WOJCIECHEM CHUDZIAKIEM, dyrektorem Instytutu Archeologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, rozmawiała Hanna Walenczykowska.

Z prof. WOJCIECHEM CHUDZIAKIEM, dyrektorem Instytutu Archeologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, rozmawiała Hanna Walenczykowska.

<!** Image 2 align=right alt="Image 149577" sub="Zabytki odkryte podczas badań archeologicznych na Starym Rynku jeszcze w maju będzie można obejrzeć na wystawie na Wyspie Młyńskiej Fot. Dariusz Bloch">Instytut prowadzi badania sondażowe na bydgoskim Starym Runku. Trzy stanowiska wyznaczono w oparciu o dokumenty historyczne. Jakie?

Zależy nam na określeniu szczegółowej lokalizacji gotyckiego ratusza bydgoskiego, widocznego na planach Dahlberga z 1657 roku i Gretha z 1774 roku. Sondaże usytuowane zostały w układzie krzyżowym, tak aby odsłonić stropowe partie zachowanych murów i fundamentów zarówno na linii obwodowej budowli, jak i w jej wnętrzu. Zarysy budowli uchwycone zostały również w trakcie badań geofizycznych, przeprowadzonych na Rynku.

Czy prawdą jest, że badania sondażowe nie są potrzebne, bo wystarczyłoby oprzeć się na wynikach pomiarów geofizycznych, które zostały przeprowadzone w ubiegłym roku przez grupę bydgoskich archeologów?

Nie. Podstawowym zadaniem naszych badań jest określenie stanu zachowania resztek bydgoskiego ratusza, ewentualnej formy ich ekspozycji i potencjalnych kosztów ich konserwacji. Niestety, nieinwazyjne badania geofizyczne nie są wystarczające, aby odpowiedzieć na te zasadnicze pytania. W zależności od przyjętej przez miasto koncepcji zagospodarowania Rynku, podjęte zostaną w przyszłości odpowiednie decyzje wojewódzkiego konserwatora zabytków, uwzględniające wyniki prowadzonych obecnie badań. Nie można wykluczyć, że przyjęta koncepcja wymagać będzie przeprowadzenia badań szerokopłaszczyznowych, które obejmą całą przestrzeń bydgoskiego Starego Rynku. Nie zależy to jednak od archeologów, ale przede wszystkim od inwestora, którym jest miasto, oraz od uzgodnień konserwatorskich.

<!** reklama>Co może znajdować się pod płytą bydgoskiego Starego Rynku?

Pozostałości zabudowy ratusza oraz nawarstwienia kulturowe - średniowieczne i nowożytne - związane z kolejnymi poziomami użytkowania przestrzeni wokół niego. Pierwsze nasze odkrycia wskazują na to, że jest duża szansa na odsłonięcie niezniszczonych nawarstwień średniowiecznych, związanych z budową ratusza.

<!** Image 3 align=right alt="Image 149578" >Co stanie się z przedmiotami, które zostaną wydobyte?

Odkryte zabytki trafią początkowo do Instytutu Archeologii UMK w Toruniu. Tam powstanie ich dokumentacja. Zostaną opracowane, a w razie potrzeby także zakonserwowane. Później trafią do Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy, podobnie jak zabytki z grodziska wczesnośredniowiecznego, wydobyte przy ulicy Grodzkiej. Można je będzie wkrótce zobaczyć na wystawie archeologicznej. Zostanie ona otwarta jeszcze w maju na Wyspie Młyńskiej.

Co, Pańskim zdaniem, powinno stać się z pozostałościami ratusza?

Jeśli okaże się, że są w bardzo dobrym stanie i że ich konserwacja będzie się opłacać, warto będzie je eksponować w miejscu, w którym są. Bydgoszcz nie ma przecież zbyt wielu gotyckich budowli.

 


Opinia. Dostaliśmy wytyczne, wiemy, co robić.

<!** Image 4 align=right alt="Image 149578" >Lucyna Kojder-Szweda uważa, że architekci muszą uwzględnić wyniki badań archeologicznych, prowadzonych na Starym Rynku.

Wiceprezydent Bydgoszczy przypomina, że miasto ogłosiło konkurs na zagospodarowanie płyty Starego Rynku i odbudowę zachodniej pierzei. - Zwycięska praca konkursowa składała się z dwóch części - wyjaśnia. - Pierwsza dotyczyła tylko płyty Starego Rynku. Wykonujemy badania archeologiczne po to, żeby wiedzieć, jak daleko możemy pójść. Od wojewódzkiego konserwatora zabytków otrzymaliśmy wytyczne, więc wiemy, co robić.

Wiceprezydent przypomina też, że takich badań jeszcze tu nie wykonywano i nie ma żadnej dokumentacji - oprócz historycznych planów - która pozwalałby określić rzeczywiste położenie bydgoskiego gotyckiego ratusza.

- Zagospodarowanie płyty Rynku finansowane jest z pieniędzy unijnych. Zanim zapadnie ostateczna decyzja, musimy poznać wyniki badań sondażowych. Architekci, którzy robią projekt, muszą je uwzględnić - mówi Lucyna Kojder-Szweda. - Nad projektem pracują zwycięzcy konkursu, czyli firma GM Architekci. Umowa została już podpisana.

Wiceprezydent przypuszcza, że jeśli resztki ratusza są w dobrym stanie, a koszty ich ekspozycji i konserwacji nie będą zbyt duże, to zostaną odsłonięte. - Więcej będziemy wiedzieć na przełomie maja i czerwca - oświadcza Lucyna Kojder-Szweda i dodaje, że druga część pracy konkursowej, czyli bryła zachodniej pierzei, na razie nie zostanie zrealizowana. - Inwestycja jest dopiero wtedy, kiedy jest zaplanowana i kiedy istnieje źródło jej sfinansowania. Pierzei w planach nie ma - mówi.(haw)

Lucyna Kojder-Szweda,
zastępczyni prezydenta Bydgoszczy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski