I znów słaby mecz rozegrała piłkarska reprezentacja Polski w eliminacjach mistrzostw świata. Tym razem podopieczni Leo Beenhakkera zremisowali w Chorzowie z Irlandią Północną 1:1 (0:1).
Nasi piłkarze na murawę wyszli w koszulkach „Wasyl - jesteśmy z tobą”. W ten sposób chcieli wesprzeć swojego kontuzjowanego kolegę Marcina Wasilewskiego, który w poprzedni weekend złamał nogę.
Od pierwszych minut Polacy ruszyli do ataków. Jednak wybrańcom Leo Beenhakkera brakowało dokładności w rozegraniu. Natomiast goście czekali na okazję do kontrataku. W osiemnastej minucie naszym obrońcom „urwał” się Kyle Lafferty. Na szczęście uderzenie Irlandczyka zza pola karnego było niecelne.
Zabójcza kontra
Groźnie pod bramką gości zrobiło się w 30. minucie. Po zagraniu Rogera Guerreiro, doskonałej sytuacji znalazł się Paweł Brożek. Jednak uderzenie naszego napastnika zablokował jeden z obrońców.
Polacy próbowali atakować, ale to goście w 38. minucie wyszli na prowadzenie. Po stracie Pawła Golańskiego, Irlandczycy wyprowadzili kontratak. Sam na sam z Arturem Borucem znalazł się znów Kyle Lafferty i wykorzystał dogodną sytuację.
<!** reklama>W końcówce pierwszej części gry, pokonać bramkarza przyjezdnych próbowali Roger Guerreiro oraz dwukrotnie Ludovic Obraniak.
Po zmianie stron „biało-czerwoni” zaprezentowali się lepiej. Jednak ataki naszych piłkarzy były rozbijane przed polem karnym.
Sygnał do ataku dał Jacek Krzynówek. W 56. min, po strzale naszego obrońcy otarła się o boczną siatkę. Później zmienić niekorzystny wynik próbowali Mariusz Lewandowski i Michał Żewłakow.
Niewykorzystane sytuacje powinny zemścić się na Polakach w 65. minucie. Sam na sam z Borucem znalazł się, wprowadzony w drugiej połowie, Martin Paterson. Piłka po jego strzale minęła polskiego bramkarza, ale na szczęście nie znalazła także drogi do siatki.
Napierający Polacy wyrównali dopiero w 80. min. Paweł Brożek uciekł obrońcom i zagrał w pole karne do Mariusza Lewandowskiego. Naszego pomocnika wyręczył Aaron Hughes i skierował piłkę do własnej bramki.
W końcówce meczu Polacy mieli szansę na zwycięstwo. Jednak, po dośrodkowaniu Rogera Guerreiro, Lewandowski minimalnie chybił.
Rozczarowany selekcjoner
- Jesteśmy rozczarowani - powiedział po meczu Leo Beenhakker, selekcjoner reprezentacji Polski. - Niewiele razy w życiu widziałem drużynę brytyjską grającą tak dobrze w obronie. To tłumaczy, dlaczego mieliśmy kłopot ze stworzeniem jakiejkolwiek groźnej sytuacji.
Natomiast z wyniku zadowoleni są goście, którzy nadal zajmują drugą pozycję w grupowej tabeli.
- Uważam, że ten remis jest dla nas więcej warty, niż dla Polaków - stwierdził Nigel Worthington, trener Irlandczyków. - Na dwa mecze przed końcem eliminacji jesteśmy w świetnej sytuacji. Teraz musimy wygrać w środowym spotkaniu ze Słowacją. Wiedzieliśmy czego możemy się spodziewać po Polakach. Drużyna Leo Beenhakker była trudnym rywalem.(onet.pl)
WYNIK
Polska - Irlandia Północna 1:1 (0:1)
- 0:1 K. Lafferty (38), 1:1 A. Hughes (80, samobójcza)
- Polska: Artur Boruc - Paweł Golański (żk), Dariusz Dudka, Michał Żewłakow, Jacek Krzynówek - Jakub Błaszczykowski, Mariusz Lewandowski, Rafał Murawski (61, Robert Lewandowski), Roger, Ludovic Obraniak (46, Euzebiusz Smolarek) - Paweł Brożek.
- Irlandia Północna: Maik Taylor - Gareth McAuley, Stephen Craigan, Aaron Hughes, Jonathan Evans - Damien Johnson, Samuel Clingan, Grant McCann, David Healy, Steven Davis - Kyle Lafferty (54, Martin Paterson).
