9 z 28
To był istny pogodowy armagedon. Ulewa, która przeszła nad...
fot. Czytelnicy "GL"

GORZÓW WLKP. Zalany urząd wojewódzki, magistrat, szkoły... Ulewa dała się we znaki. Strażacy mieli pełne ręce roboty

To był istny pogodowy armagedon. Ulewa, która przeszła nad Gorzowem, w kilka minut spowodowała zalania i podtopienia. Ulice zamieniły się w rwące potoki, zalanych zostało dziesiątki budynków.



Choć o poranku po wczorajszej ulewie nie ma już w Gorzowie praktycznie śladu, to w mieście trwa liczenie strat. – W związku w intensywnymi opadami deszczu interweniowaliśmy 41 razy – mówi Bartłomiej Mądry, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wlkp.

Zalany został m. in. Lubuski Urząd Wojewódzki i sąsiadująca z nim poczta. Tradycyjnie przy tak intensywnych ulewach „pływała” ul. Dąbrowskiego. Tu zalana została nie tylko droga, ale też stojące przy niej sąd administracyjny i szkoła podstawowa nr 1. Strażacy interweniowali w Akademii Gorzowskiej przy ul. Teatralnej oraz w urzędzie miasta przy ul. Sikorskiego.

Strażacy przyznają, że w pewnym momencie „jeździło wszystko”, czyli do akcji ruszyły wszystkie pojazdy, jakimi dysponują w Gorzowie. Wspomagani byli zastępami OSP z ternu powiatu gorzowskiego.


10 z 28
To był istny pogodowy armagedon. Ulewa, która przeszła nad...
fot. Czytelnicy "GL"

GORZÓW WLKP. Zalany urząd wojewódzki, magistrat, szkoły... Ulewa dała się we znaki. Strażacy mieli pełne ręce roboty

To był istny pogodowy armagedon. Ulewa, która przeszła nad Gorzowem, w kilka minut spowodowała zalania i podtopienia. Ulice zamieniły się w rwące potoki, zalanych zostało dziesiątki budynków.



Choć o poranku po wczorajszej ulewie nie ma już w Gorzowie praktycznie śladu, to w mieście trwa liczenie strat. – W związku w intensywnymi opadami deszczu interweniowaliśmy 41 razy – mówi Bartłomiej Mądry, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wlkp.

Zalany został m. in. Lubuski Urząd Wojewódzki i sąsiadująca z nim poczta. Tradycyjnie przy tak intensywnych ulewach „pływała” ul. Dąbrowskiego. Tu zalana została nie tylko droga, ale też stojące przy niej sąd administracyjny i szkoła podstawowa nr 1. Strażacy interweniowali w Akademii Gorzowskiej przy ul. Teatralnej oraz w urzędzie miasta przy ul. Sikorskiego.

Strażacy przyznają, że w pewnym momencie „jeździło wszystko”, czyli do akcji ruszyły wszystkie pojazdy, jakimi dysponują w Gorzowie. Wspomagani byli zastępami OSP z ternu powiatu gorzowskiego.


11 z 28
To był istny pogodowy armagedon. Ulewa, która przeszła nad...
fot. Czytelnicy "GL"

GORZÓW WLKP. Zalany urząd wojewódzki, magistrat, szkoły... Ulewa dała się we znaki. Strażacy mieli pełne ręce roboty

To był istny pogodowy armagedon. Ulewa, która przeszła nad Gorzowem, w kilka minut spowodowała zalania i podtopienia. Ulice zamieniły się w rwące potoki, zalanych zostało dziesiątki budynków.



Choć o poranku po wczorajszej ulewie nie ma już w Gorzowie praktycznie śladu, to w mieście trwa liczenie strat. – W związku w intensywnymi opadami deszczu interweniowaliśmy 41 razy – mówi Bartłomiej Mądry, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wlkp.

Zalany został m. in. Lubuski Urząd Wojewódzki i sąsiadująca z nim poczta. Tradycyjnie przy tak intensywnych ulewach „pływała” ul. Dąbrowskiego. Tu zalana została nie tylko droga, ale też stojące przy niej sąd administracyjny i szkoła podstawowa nr 1. Strażacy interweniowali w Akademii Gorzowskiej przy ul. Teatralnej oraz w urzędzie miasta przy ul. Sikorskiego.

Strażacy przyznają, że w pewnym momencie „jeździło wszystko”, czyli do akcji ruszyły wszystkie pojazdy, jakimi dysponują w Gorzowie. Wspomagani byli zastępami OSP z ternu powiatu gorzowskiego.


12 z 28
To był istny pogodowy armagedon. Ulewa, która przeszła nad...
fot. Czytelnicy "GL"

GORZÓW WLKP. Zalany urząd wojewódzki, magistrat, szkoły... Ulewa dała się we znaki. Strażacy mieli pełne ręce roboty

To był istny pogodowy armagedon. Ulewa, która przeszła nad Gorzowem, w kilka minut spowodowała zalania i podtopienia. Ulice zamieniły się w rwące potoki, zalanych zostało dziesiątki budynków.



Choć o poranku po wczorajszej ulewie nie ma już w Gorzowie praktycznie śladu, to w mieście trwa liczenie strat. – W związku w intensywnymi opadami deszczu interweniowaliśmy 41 razy – mówi Bartłomiej Mądry, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wlkp.

Zalany został m. in. Lubuski Urząd Wojewódzki i sąsiadująca z nim poczta. Tradycyjnie przy tak intensywnych ulewach „pływała” ul. Dąbrowskiego. Tu zalana została nie tylko droga, ale też stojące przy niej sąd administracyjny i szkoła podstawowa nr 1. Strażacy interweniowali w Akademii Gorzowskiej przy ul. Teatralnej oraz w urzędzie miasta przy ul. Sikorskiego.

Strażacy przyznają, że w pewnym momencie „jeździło wszystko”, czyli do akcji ruszyły wszystkie pojazdy, jakimi dysponują w Gorzowie. Wspomagani byli zastępami OSP z ternu powiatu gorzowskiego.


Pozostało jeszcze 15 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Joanna Kołaczkowska walczy z nowotworem. Kabaret Hrabi prosi o wsparcie dla artystki

Joanna Kołaczkowska walczy z nowotworem. Kabaret Hrabi prosi o wsparcie dla artystki

AI zaprojektowała naszą kuchnię. Wystarczyło zdjęcie i kilka poleceń

AI zaprojektowała naszą kuchnię. Wystarczyło zdjęcie i kilka poleceń

Tak wygląda polski elektryczny mikrodostawczak. Zadebiutował w Katowicach

Tak wygląda polski elektryczny mikrodostawczak. Zadebiutował w Katowicach

Zobacz również

AI zaprojektowała naszą kuchnię. Wystarczyło zdjęcie i kilka poleceń

AI zaprojektowała naszą kuchnię. Wystarczyło zdjęcie i kilka poleceń

Venom przejmuje Avengersów! Efekty tej fuzji są widowiskowe

Venom przejmuje Avengersów! Efekty tej fuzji są widowiskowe