Kajakarz górski Zawiszy w tym roku potwierdził, że należy do absolutnej światowej czołówki. W 2011 roku na mistrzostwach świata zdobył srebrny medal, w 2012 na igrzyskach w Londynie był 4., a na mistrzostwach świata w Pradze w tym roku zdobył brąz, przegrywając z dwójką Czechów - do srebra zabrakło 8 setnych sekundy. W drużynie wspólnie z bratem Grzegorzem (obaj Zawisza) i Dariuszem Popielą zdobył srebro.
Niewiele brakowało, aby bydgoskiego sportowca w ogóle zabrakło w sezonie. W kwietniu podczas treningów na torze w Krakowie nabawił się bolesnej kontuzji - zmiażdżenia obrąbka stawowego w barku prawej ręki oraz naderwania przyczepu od mięśnia dwugłowego. Przez dwa miesiące zamiast trenować chodził na rehabilitację. Do wielkiej formy powrócił dopiero w sierpniu. Na Pucharze Świata w Bratysławie był trzeci, a drużynowo zdobył złoty medal. Aby wywalczyć miejsce w kadrze musiał udowodnić, że jest lepszy od swojego brata Rafała Polaczyka. Jego trenerem klubowym i kadrowym jest starszy brat Henryk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"