Zajmująca 70. miejsce w światowym rankingu Magdalena Fręch bezproblemowo uporała się z 308. rakietą na liście WTA Amarni Banks. Łodzianka w godzinę zwyciężyła Brytyjkę 6:3, 6:1 awansując do finałowej rundy kwalifikacji turnieju w Hobart.
Pierwsza tegoroczna wygrana Fręch
Mecz był wyrównane tylko na początku pierwszego seta. W szóstym gemie Banks miała break pointa, ale nie wykorzystała szansy. Od tego momentu na korcie dominowała Fręch, która najpierw zakończyła seta dwoma przełamaniami, a w drugiej odsłonie ponownie dwukrotnie przełamała Amarni i odniosła pewne zwycięstwo.
Była to pierwsza tegoroczna wygrana Magdy, która wcześniej rok 2024 powitała w nowozelandzkim Auckland, gdzie w pierwszej rundzie turnieju głównego musiała uznać wyższość Czeszki Marie Bouzkovej 0:6, 6:3, 4:6.
Ostatni sprawdzian formy przed Australian Open
W niedzielę 26-letnia Polka zagra o awans do głównej drabinki zawodów Domain Tennis Center z Bułgarką Wiktorią Tomową, która zajmuje 75. miejsce w rankingu. Tomowa w pierwszym meczu kwalifikacji pokonała Amerykankę Kaylę Day (89. WTA) 3:6, 6:0, 6:3.
Turniej w Hobart jest ostatnim przetarciem Fręch przed wielkoszlemowym Australian Open, gdzie zagra w głównej drabince turnieju w Melbourne, który rozpocznie się 14 stycznia.
