Amatorzy kąpieli pod gołym niebem muszą jeszcze miesiąc czekać na zakończenie remontu odkrytego basenu „Astorii”. Na razie otwarte są tylko kryte pływalnie.
<!** Image 2 align=right alt="Image 88245" sub="Nad brzegiem odkrytego basenu Astorii zobaczyć można koparkę. Pływalnia jest przygotowywana na młodzieżową olimpiadę w sportach letnich /Fot. Dariusz Bloch">Wielu bydgoszczan jest zaskoczonych letnim remontem. - Ostatnio chciałam wybrać się razem z dziećmi. Jednak gdy zjawiliśmy się na miejscu, zamiast ratownika nad brzegiem stała... koparka. Przecież mamy lato i każdy chciałby wypoczywać na świeżym powietrzu - mówi nasza Czytelniczka.
Czy rzeczywiście remontu nie dało się przeprowadzić wcześniej?
- Jest on ściśle związany z Ogólnopolską Olimpiadą Młodzieży w Sportach Letnich, której organizatorem jest Urząd Marszałkowski - tłumaczy dyrektor Wydziału Sportu i Turystyki UM, Adam Soroko. - Jednak, przydzielając Bydgoszczy zawody pływackie, prawdopodobnie zbyt późno zdano sobie sprawę, że do przeprowadzenia zawodów basen musi spełniać wymogi Polskiego Związku Pływackiego. Niezbędne było, między innymi, pogłębienie niecki. Urząd Marszałkowski miał więc do wyboru zorganizowanie zawodów poza regionem, co byłoby równie sporym wydatkiem, lub dofinansowanie remontu „Astorii”. Wybrano drugie rozwiązanie, na którym, co tu dużo mówić, Bydgoszcz skorzystała - podsumowuje dyrektor.
<!** reklama>Roboty zaczęły się praktycznie przed miesiącem, ale modernizacja „Astorii” przebiega bardzo sprawnie. - Niecka została już wyłożona specjalną, nowoczesną folią, która zastąpiła kafelki. Wokół mają powstać chodniki i niezbędna infrastruktura. Większość prac zakończy się w przyszłym tygodniu. Zostaną jeszcze roboty kosmetyczne - mówi opiekun „Astorii” z CWZS Zawisza, Krzysztof Drzewiecki.
Z basenu od 17 do 20 lipca korzystać będą uczestnicy olimpiady. Na potrzeby imprezy, przy sektorze startowym, zamontowane zostaną krzesełka. Część z nich pochodzić będzie z „Zawiszy”. Odnawiany jest też brodzik.
- Trochę inaczej wygląda przygotowanie pływalni na zawody, a inaczej do celów rekreacyjnych. Liczymy, że 25 lipca będą mogli z niego korzystać mieszkańcy - dodaje Krzysztof Drzewiecki.