Finał nie dla Artego! Ale w niedzielę zagra w nim Energa [ZDJĘCIA]

6 stycznia w Artego Arenie wicemistrzynie Polski z Bydgoszczy w meczu 13. kolejki EBLK wygrały z mistrzyniami Polski, CCC Polkowice, 72:68.

Dwa tygodnie później, także w Artego Arenie, bydgoszczanki przegrały z kretesem 45:78!

Podopieczne Tomasza Herkta półfinałowy mecz Suzuki Puchar Polski kobiet zaczęły najgorzej jak mogły – od 0:13 w 4:38 minucie.
Pierwsze punkty dla Artego zdobyła w 5:10 minucie Agnieszka Szott-Hejmej, której dzień wcześniej zabrakło w składzie bydgoskiego zespołu w meczu ćwierćfinałowym z I-ligowym AZS Uniwersytet Gdański (88:56).

Straty do 6:18 w końcówce I kwarty bydgoszczanki zmniejszyły rzutami osobistymi.

W kolejnej kwarcie było nie lepiej. Przewaga mistrzyń Polski nad Artego w pewnym momencie wynosiła 27 punktów (38:11 w 27:03 minucie). Ostatecznie CCC Polkowice schodziło na przerwę wygrywając 40:21!

Początek III kwarty przebiegał podobnie jak początek meczu, ale dominacja polkowiczanek była jeszcze większa. Po 6:34 minutach w tej odsłonie CCC prowadziło 17:0, a w całym meczu już 58:20!
O przebiegu meczu niech świadczy komentarz Radosława Spiaka ze stacji SportKlub, która od fazy półfinałowej transmituje Final Six w Bydgoszczy.

- Mecz wygląda jakby mistrz Polski grał z zespołem ze środka tabeli pierwszej ligi.

Zespół Tomasza Herkta pobił też swój niechlubny rekord strat w tym sezonie. W ligowym meczu z Sunreef Yachts Politechnika Gdańska bydgoszczanki zaliczyły 21 strat (ale chociaż wygrały). Przeciwko CCC Polkowice ten licznik zatrzymał się dopiero na liczbie 25.

Fatalnie zagrał cały zespół Artego, ale Serbka Dragana Stanković, która w piątek obchodziła urodziny, wypadła poniżej krytyki. Przebywając na parkiecie dokładnie 28:03 minuty zdobyła tylko… 2 punkty!

Jej występ też doczekał się złośliwego, ale trafnego komentarza Radosław Spiaka ze SportKlubu.

- W takiej formie, to Stanković dziś nawet do oceanu by nie trafiła.

Najskuteczniejszą zawodniczką Artego przeciwko CCC Polkowice była rozgrywająca Julie McBride – 9 pkt.

Tak więc obrona tytułu dla bydgoszczanek zakończyła się na półfinale. Przegrana, jak przegrana (w końcu rywalem był mistrz Polski), ale ten styl i wynik!

Artego Bydgoszcz - CCC Polkowice 45:78 (6:18, 14:23, 5:23, 20:14).

Artego: McBride 9 (2, Morrison 7, Międzik 5 (1), Szott-Hejmej 4, Stanković 2 oraz Poboży 7, Radocaj 5, Hornbuckle 4, Puczyńska 2.

CCC: Hayes 18 (2), Fagbenle 13, Leedham 6, Thomas 5, Kaczmarczyk 4 oraz Kaltsidou 10, Kizer 8, Puss 7, Gajda 5 (1), Owczarzak 2, Tyszkiewicz 0.

Przeciwnikiem CCC Polkowice będzie Energa Toruń, która po dramatycznej końcówce pokonała Arkę Gdynia 68:66 (15:14, 15:17, 19:17, 19:18).
Energa: Kunek 25 (1), Svaryte 12, Begić 6, Stankiewicz 5 (1), Trzeciak 0 oraz Tłumak 9 (3), Skobel 8, Diawakana 3.

Arka: Cannon 25 (1), Makurat 14 (4), Balintova 11 (1), Allen 5, Greinacher 4 oraz Podgórna 5, Jurcenkova 2, Morawiec 0, Rembiszewska 0, Baltkojiene 0.

Finał Suzuki Puchar Polski kobiet w Artego Arenie w niedzielę o godz. 15.00. Transmisja w stacji SportKlub.

POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU