7 lipca 2012 roku w Bydgoszczy odbędzie się półfinał Drużynowego Pucharu Świata. Zrezygnowano natomiast z finału drużynowych mistrzostw świata juniorów.
O tym, że finał drużynowych mistrzostw świata juniorów (1 września) może zostać rozegrany na Sportowej, pisaliśmy już miesiąc temu. Przypomnijmy, że obradująca wówczas Komisja Wyścigów Torowych FIM opracowała wstępny terminarz imprez i wytypowała Bydgoszcz jako gospodarza decydującego turnieju młodzieżowych ekip.
<!** reklama>
Kogoś zgłosić musieli
Działacze Polonii dowiedzieli się o tym z mediów. Polski Związek Motorowy podał do FIM Bydgoszcz, bo... kogoś zgłosić musiał.
- Kiedy prezes PZMot. Andrzej Witkowski przebywał jakiś czasu temu w Bydgoszczy, przeprowadził luźną rozmowę na ten temat z prezydentem Rafałem Bruskim. Problem w tym, że na organizację tych zawodów zwyczajnie nas nie stać - mówił na początku października „Expressowi” Marian Dering, prezes Polonii.
Na tym jednak nie koniec. Kilka dni temu Międzynarodowa Federacja Motocyklowa (FIM) opublikowała oficjalny kalendarz sezonu 2012. Jest w nim napisane, że 1 września najlepsze juniorskie ekipy globu mają stawić się na Sportowej!
Gdyby związek zapłacił...
W tym tygodniu Marian Dering rozmawiał osobiście z Andrzejem Witkowskim. Polonia była skłonna zorganizować młodzieżowy czempionat, ale pod warunkiem, że wszystkie koszty pokryje PZMot. Trudno dziwić się takiemu stawianiu sprawy. Bydgoski klub musi zaciskać pasa, a na finale DMŚJ nie da się zarobić jak w przypadku turnieju Grand Prix.
- Po rozmowach z panem Witkowskim i władzami Bydgoszczy, postanowiliśmy, że rezygnujemy z tej imprezy. Najprawdopodobniej trafi ona do Opola - powiedział nam Marian Dering.
Przypomnijmy, że przesądzona jest organizacja na Sportowej półfinału Drużynowego Pucharu Świata (7 lipca). Na pewno wystąpią w nim Polacy. Dołączą do nich dwa zespoły rozstawione i jeden z eliminacji. W tym pierwszym gronie są Duńczycy, Australijczycy, Czesi oraz Rosjanie.