Odpowiedź władz światowego futbolu na wydarzenia w Ukrainie była co najmniej opieszała. W niedzielę FIFA poinformowała o nałożeniu na Rosją sankcji w postaci rozgrywania meczów na neutralnym terenie, pod nazwą "Rosyjska Unia Futbolu", bez hymnu i flagi państwowej. Zabrakło najważniejszego - wykluczenia Rosjan z rozgrywek międzynarodowych. W mediach społecznościowych posypały się na FIFA i Gianniego Infantino (który do niedawna chwalił się doskonałymi stosunkami z Władimirem Putinem) gromy. Powstały spontaniczne akcje pisania wiadomości do potężnych sponsorów FIFA z prośbami o zerwanie umów z organizacją wspierającą rosyjski reżim.
Presja opinii publicznej okazała się skuteczna. Kluczowe było jednak również stanowisko Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, który do odwołania zawiesił rosyjskich i białoruskich sportowców z powodu złamania przez ich władze "olimpijskiego rozejmu" i wezwał związki sportowe do poczynienia podobnych kroków. W poniedziałek Agencja Reutera poinformowała, że według jej nieoficjalnych informacji, FIFA jeszcze tego dnia ma wykluczyć wszystkie rosyjskie drużyny z rozgrywek międzynarodowych. Sankcja ma obowiązywać do odwołania, czyli radykalnej zmiany sytuacji w Ukrainie.
Tuż po godz. 18.30 czasu polskiego oficjalnie potwierdzono te doniesienia. "FIFA i UEFA wspólnie postanowiły, że wszystkie rosyjskie drużyny, klubowe i reprezentacyjne, do odwołania zostają zawieszone w rozgrywkach pod egidą naszych organizacji. Świat futbolu w pełni jednoczy się z ludźmi dotkniętymi wydarzeniami w Ukrainie. Prezydenci FIFA i UEFA wyrażają nadzieję, że sytuacja jak najszybciej zmieni się tam na lepsze, by futbol znów mógł przynosić jedność i pokój między ludźmi" - czytamy w oświadczeniu władz światowej i europejskiej piłki nożnej.
Oznacza to, że 24 marca nie odbędzie się baraż w ramach eliminacji mistrzostw świata pomiędzy Rosją a Polską (PZPN i piłkarze, jak również związki dwóch pozostałych reprezentacji w naszej drabince - Szwecji i Czech - tak czy inaczej zapowiedziały, iż przeciwko Sbornej na boisko nie wyjdą). Z 1/8 finału Ligi Europy wykluczony zostanie również Spartak Moskwa (ich rywale, RB Lipsk, prawdopodobnie awansują po walkowerach).
Jakie są możliwości rozwiązania kwestii barażu Polaków? Jeżeli nie wygramy walkowerem (wówczas po prostu w finałowym barażu zmierzylibyśmy się z lepszym z pary Szwecja - Czechy) logiczne są trzy opcje. Rosję zastąpić może drużyna, która zajęła trzecie miejsce w "rosyjskiej" grupie eliminacyjnej, czyli Słowacja. W miejsce Rosji może też wskoczyć najwyżej rozstawiona reprezentacja z trzecich miejsc (Węgry) lub ta, która miała najlepszy bilans (Norwegia).
ZOBACZ TEŻ:
- Najpiękniejsze polskie WAGs. One będą wspierać naszą drużynę[ZDJĘCIA]
- Polacy za granicą. Gole bohaterów drugiego planu [RAPORT]
- Lewandowski latem zmieni klub? „Szantażuje Bayern”
- Kompromitacja FIFA. Zamiast Rosji zawiesiła... dwa kraje z Afryki
- Oficjalnie: UEFA odebrała Rosji finał Ligi Mistrzów!
- Moskwa najbezpieczniejszym miejscem dla Polaków? Tak uważa Boniek
