1 z 19
Przewijaj galerię w dół

fot. Dariusz Bloch
Festiwal zorganizowano w holu i Sali Malinowej hotelu. Już od wejścia w powietrzu unosił się zapach świeżo palonej kawy, który działał na kawoszy niczym magnes.
2 z 19

fot. Dariusz Bloch
Można było napić się pysznej kawy na miejscu, ale też kupić ziarna i świeżo mieloną kawę do domu. Chętni mogli też ugasić pragnienie próbując aromatycznych herbat, których także nie zabrakło w ofercie.
3 z 19

fot. Dariusz Bloch
Do kawy idealnie pasują słodycze, stąd podczas festiwalu, który potrwa do niedzieli (3 marca), także czekolada „gra” pierwsze skrzypce.
4 z 19

fot. Dariusz Bloch
Już pierwszego dnia odwiedzający festiwal mogli na stoiskach zaopatrzyć się np. w ciasteczka, miody, baklawę, chałwę czy praliny.