Mecz zaczął się dziwnie. Daniel Jeleniewski stanął już po kilkunastu metrach, a tuż przed defektem jego motocykla, zajechał jeszcze drogę Kennethowi Bjerre. Duńczyk rzucił się w pogoń za rywalami i wykorzystał... defekt motocykla Rohana Tungate'a. Do wyrównania doprowadził po kilku biegach Wiktor Przyjemski, który dwa razy jako pierwszy mijał linię mety (w wyścigu juniorów i z Olegiem Michaiłowem na 4:2).
Kibice Polonii Bydgoszcz i Falubazu na meczu w Zielonej Górz...
Chwilę później poloniści wyszli na prowadzenie (16:14), bo 4 punkty do mety dowieźli Bjerre i Michałow. Wciąż brakowało jeszcze punktów Mateja Zagara, który na doskonale znanym sobie torze, prezentował się bardzo przeciętnie.
Poza tym, w drugiej części meczu zielonogórzanie zaczęli lepiej startować i znacznie lepiej pokonywać pierwszy łuk. Podwójne zwycięstwo Fricke'a i Tondera nad Miedzińskim i Jeleniewskim w 9. wyścigu, pozwoliło im odbić prowadzenie w meczu. Dubletem odpowiedzieli jednak Zagar z Przyjemskim. Przed wyścigami nominowanych Falubaz wyrównał jednak stan meczu i szykowała się arcyciekawa końcówka zawodów.
W 14. biegu lepsi ze startu byli Tungate i Tonder, a na trasie tylko rozdzielił ich Zagar. W ostatniej gonitwie po wszystkim było już kilka metrów po starcie. Miedziński "zakładał" Maksa Fricke'a, ten wypychał go na zewnętrzną i polonista upadł. Sędzia uznał, że winny był Miedziński i wykluczył go z powtórki. A to oznaczało, że mecz wygrali zielonogórzanie.
FALUBAZ ZIELONA GÓRA - ABRAMCZYK POLONIA BYDGOSZCZ 48:42
FALUBAZ: Max Fricke 15+1 (3,1,3,3,3,2), Piotr Protasiewicz Z/Z, Rohan Tungate 9 (1,2,t,3,3), Jan Kvech 3 (2,0,1), Krzysztof Buczkowski 9+1 (1,2,3,d,3), Dawid Rempała 1+1 (1,0,0), Fabian Ragus 3 (2,0,0,1), Mateusz Tonder 8+1 (2,3,2,0,1).
POLONIA: Daniel Jeleniewski 4+1 (d,3,0,1), Adrian Miedziński 7 (3,1,1,2,w), Kenneth Bjerre 10 (2,3,2,2,1), Oleg Michajłow 3+1 (1,1,1,-), Matej Zagar 8 (0,2,3,1,2), Wiktor Przyjemski 10+1 (3,3,2,2,0), Przemysław Konieczny 0 (0,0,d).
