- Program „Lokal na start” jest adresowany do osób rozpoczynających działalność gospodarczą. Dzięki niemu początkujący przedsiębiorcy otrzymają wsparcie w postaci udostępnienia lokali za symboliczną kwotę przez pierwsze 2 lata od momentu rozpoczęcia działalności gospodarczej - zachwala pomysł Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta miasta.
- Pozwoli to zaoszczędzić pieniądze stawiającym pierwsze kroki w biznesie i przeznaczyć je na inne potrzeby związane z prowadzeniem firmy, np. promocję, reklamę lub wyposażenie lokalu do potrzeb swojej działalności.
Gdańska bez "Kosmyka"
To, co „chwyciło” w innych miastach” - niedawno prezydent Gdańska chętnie fotografował się z pierwszymi zasiedlającymi podobny lokal w portowym mieście - u nas się nie sprawdziło. Dlaczego?
Za mało czasu na oceny
- Program „Lokal na start” ruszył z końcem poprzedniego roku. Dotychczas w ramach dwóch edycji zaoferowano 16 lokali. W przyszłym tygodniu zostanie ogłoszona trzecia edycja, w której będzie można ubiegać się o najem na preferencyjnych warunkach 11 lokali (w tym kilka zaoferowanych zostanie powtórnie) - twierdzi rzecznik.
17 lutego to dzień kota! Te futrzaki trzeba zobaczyć
- Pamiętajmy, że wybór miejsca na prowadzenie działalności gospodarczej to jedna z pierwszych decyzji podejmowanych przez nowego przedsiębiorcę. Bierzemy pod uwagę, że osoby rozpoczynające działalność w grudniu czy styczniu, miały już wybrane miejsca do prowadzenia działalności w momencie ogłaszania pierwszych dwóch naborów ofert.
Ratusz zapewnia, że będzie obserwować wydarzenia i jeśli trzecie podejście do programu nie wzbudzi zainteresowania biznesu, będzie szukać innych rozwiązań.
Lokale z recyklingu
Brak zainteresowania lokalami użytkowymi może brać się stąd, że są to pomieszczenia niejako z odzysku, które były już dwukrotnie wystawiane do wynajmu, ale nie znaleźli się na nie chętni. Tyle, że biorąc udział w programie, można wejść w ich najem po cenach dużo niższych niż rynkowe. A to propozycja naprawdę interesująca, bo trzyletnia umowa zakłada, że czynsz za metr kwadratowy wynosić będzie 10 złotych.
Jednak przez pierwsze dwa lata działań przedsiębiorca zyskuje 9 złotych bonifikaty w opłatach, formalnie więc zapłaci tylko złotówkę za metr wynajmowanej powierzchni. Na bonifikaty mają jednak szansę tylko ci przedsiębiorcy, którzy korzystają z tzw. „małego ZUS-u), a więc są w pierwszym, dwuletnim okresie prowadzenia działalności gospodarczej. Wybór lokalizacji i odpowiednich powierzchni był spory.
Dobre miejsca na biznes
- Najmniejszy lokal miał niespełna 13 metrów kwadratowych (ul. Cieplicka), największy 102 m kw. (ul. Bohaterów Kragujewca). Oferowaliśmy lokale przy ulicy Toruńskiej, Cieplickiej, Bohaterów Kragujewca, Piękne, św. Trójcy, Warszawskiej, Unii Lubelskiej, pl. Weyssenhoffa i Paderewskiego - informuje Marta Stachowiak.
Z wynajmem lokali w centrum, które od dłuższego czasu stały puste wiele osób wiązało nadzieje z ożywieniem Śródmieścia. Pomysł ratusza nie jest jedyną taką inicjatywą. Oto Bydgoska Spółdzielnia Spożywców (dawne BSS „Społem”) chce z części swojego wieżowca przy ulicy Gdańskiej 47 stworzyć komfortowe mieszkania. W tej części miasta cena, jaką można uzyskać z wynajmu jest naprawdę wysoka. Stosowne wnioski BSS w tej sprawie trafiły już do ratusza.
- Bydgoska Spółdzielnia Spożywców otrzymała już decyzję o zmianie sposobu użytkowania pomieszczeń biurowych w budynku za Rywalem. Dotyczy ona parteru, 1 i 2 piętra - informuje Danuta Jedlińska, zastępca dyrektora Wydziału Administracji Budowlanej Urzędu Miasta Bydgoszczy. - Dla budynku frontowego czyli biurowca przy ul. Gdańskiej 47 wyszła już w tym roku decyzja o warunkach zabudowy. Jest ona konieczna, kiedy nie ma miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Podkreślam, że nie jest to jeszcze pozwolenie na budowę, ale pierwszy etap do jego uzyskania.
Mieszkania zamiast biur
- Zleciliśmy opracowanie koncepcji oraz projektu technicznego z funkcji biurowej na funkcję mieszkalną pomieszczeń biurowych części pięter biurowca. Planujemy mieszkania jednokondygnacyjne o różnej powierzchni przeznaczone wyłącznie do najmu na czas nieokreślony. Obecnie nie możemy podać powierzchni mieszkań. Powierzchnia będzie możliwa do określenia po otrzymaniu dokumentacji technicznej. Adaptację zamierzamy wykonać w bieżącym roku po uzyskaniu pozwolenia na budowę - przekazał nam zarząd Bydgoskiej Spółdzielni Spożywców.
