Trzy razy nota A i jedna ocena B - to wynik, jaki uzyskało I Liceum Ogólnokształcące im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu. Nasza placówka znów jest jedną z najlepszych w kraju.
<!** Image 2 align=right alt="Image 150491" sub="Kurator oświaty Iwona Waszkiewicz złożyła gratulacje dyrektorowi „Kaspra”, Rafałowi Łaszkiewiczowi, za wynik uzyskany podczas weryfikacji (fot. na dole). Ten moment poprzedził wspaniały występ uczniów inowrocławskiego liceum / Fot. Renata Napierkowska">Bardzo zabawne występy szkolnego kabaretu, pokaz mody ekologicznej, piosenki francuskie i przebój Danuty Rinn w wykonaniu jednej z uczennic „Gdzie ci mężczyźni” stały się oprawą niecodziennej uroczystości, jaka odbyła się wczoraj w I LO im. Jana Kasprowicza. Szkoła dobrowolnie poddała się nowemu sposobowi oceny i wypadła rewelacyjnie.
- Dawną wizytację zastępuje dziś ewaluacja. Jest to nowa forma nadzoru pedagogicznego. Skala ocen zaczyna się od A i kończy na E. Ocena D jest wymaganym minimum - mówi wizytator kujawsko-pomorskiego Kuratorium Oświaty w Bydgoszczy, Wojciech Gliwiński.
<!** reklama>Placówki w całym kraju ocenia obecnie 80 wizytatorów, którzy przeszli specjalne przeszkolenie. Wizytatorzy Beata Wasilewska i Wojciech Gliwiński ocenili inowrocławskiego „Kaspra”. Pod uwagę brano wiele aspektów: od sukcesów osiąganych przez uczniów na olimpiadach i w konkursach przedmiotowych, po dodatkowe zajęcia, jak na przykład działalność Teatru Otwartego „Sto” lub odbywający się co roku pokaz mody ekologicznej, po ocenę zagrożeń społecznych. Umiejętności i wiedza uczniów, wyniki osiągane na egzaminach zewnętrznych oraz aktywność uczniów otrzymały najwyższe noty i przyznano im literkę A. Nieco niższą, choć i tak bardzo wysoką ocenę, zdobyły normy społeczne. Sprawdzano nawet, jak potoczyły się losy absolwentów „Kaspra”. Wizytatorzy prowadzili badania wśród uczniów, nauczycieli oraz rodziców.
<!** Image 3 align=left alt="Image 150491" >- W tej szkole nie dopatrzyliśmy się zagrożeń, bo uczniowie czują się tu bezpiecznie. Jednak na nieco niższy wynik wpływ miała frekwencja uczniów na zajęciach - informuje wizytator Beata Wasilewska.
„Kasper” jest trzecią placówką w dawnym województwie bydgoskim, która poddana została nowej ocenie. - Wynik, jaki osiągnęliście, jest jednym z najwyższych w Polsce. Patrząc na dotychczasowe sukcesy tej szkoły, nie miałam wątpliwości, jak wypadnie ta ocena - mówiła kurator oświaty Iwona Waszkiewicz, wręczając dokumenty dotyczące przeprowadzonej ewaluacji dyrektorowi placówki, Rafałowi Łaszkiewiczowi.
W przyszłości takiej weryfikacji zostaną poddane wszystkie szkoły w Polsce. Te placówki, które uzyskają niższe noty niż D, będą miały wyznaczony czas na poprawę wyniku. Na Zachodzie, na przykład w Anglii, uzyskanie oceny E powoduje zamknięcie szkoły.