Ewakuacja dwóch tysięcy osób. Trotyl pod mostem

O planowanej ewakuacji uprzedzono mieszkańców już w piątkowe popołudnie. Dziś do 9 rano wszyscy musieli opuścić okolice mostu. -
Dotyczy to zarówno mieszkańców, jak i osób korzystających z położonych w tym obszarze instytucji, firm i placówek edukacyjnych. Ewakuacja jest obowiązkowa. Prosimy o stosowanie się do poleceń służb, które będą ją przeprowadzały - informuje burmistrz Dariusz Kucharski.

Akcję prowadzą saperzy z Brzegu. Ponieważ nie są w stanie precyzyjnie oszacować czasu usuwania materiałów, mieszkańców poproszono o zabezpieczenie sobie noclegu z wtorku na środę poza miejscem zamieszkania.

W związku z tym, że są to kolejne niewybuchy znalezione przy moście, tym razem saperzy chą poza usunięciem tych odkrytych w poniedziałek przez budowlańców sprawdzić dokładnie inne miejsca - tak by za kilka tygodni ponownie nie było problemu.

Zamknięty jest obszar objęty ulicami Kościuszki (od skrzyżowania z ul. Świdnicką, do skrzyżowania z ul. Kolejową), Kolejową (od ul. Kościuszki, do ul. Strumykowej), ul. Batalionów Chłopskich, ul. Prochową, ul. Przedmieście i ul. Świdnicką.
Przejezdna będzie ul. Batalionów Chłopskich, ul. Świdnicka, ul. Daszyńskiego, ul. Bielawska, ul. Piastowska, ul Wrocławska, ul. Kościuszki

Przypomnijmy, że w listopadzie w tym samym miejscu 200 kilogramów trotylu odkryła ekipa remontująca most na rzece Piławie. Materiał wybuchowy był zakopany blisko metr pod ziemią, przy przęsłach kamiennej konstrukcji. Natychmiast wezwano pirotechników, którzy zarządzili 500-metrową strefę ochronną. Ewakuowani zostali z niej mieszkańcy, a także szkoła, przedszkola i punkty handlowe i usługowe. W sumie ponad 600 osób. Zamknięto również pobliskie ulice. Przed godziną 22 saperzy zabezpieczyli trotyl i wywieźli ładunek na poligon, gdzie zostanie on zdetonowany.