Jak poinformowała spółka, że w związku z otrzymywanymi od klientów sygnałami o podejrzanych wiadomościach SMS. Jak poinformowano, za pośrednictwem wiadomości przestępcy informują o przerwaniu dostaw energii "w bardzo krótkim okresie czasu oraz o konieczności uregulowania zaległości poprzez zawarty w wiadomości link".
W związku z zaistniałą sytuacją spółka podkreśla, że nigdy nie podaje w wiadomościach SMS daty odłączenia, nie przekazuje też tą drogą jakichkolwiek linków.
- Dlatego otrzymując podobne SMS’y, należy w pierwszej kolejności zweryfikować nadawcę, najlepiej poprzez kontakt z infolinią pod numerem 555 555 555, a przede wszystkim nie klikać w jakiekolwiek odnośniki. Może to być próba wyłudzenia pieniędzy bądź kradzieży danych z urządzenia- poinformowano w komunikacie.
Jak przypomniano, na stronie Energi Operatora dostępna jest lista miejsce, w których spółka planuje w najbliższym czasie wyłączenia prądu związane z konserwacją bądź modernizacją sieci.
Tak oszukują na Instagramie. Oto pięć najczęstszych sposobów...