Enea Astoria gasi Znicz i łapie drugi oddech!

Goście dobrze rozpoczęli ten pojedynek. Dużo grali do środka i na obwód. Spod kosza punktowali Mateusz Fatz (6 pkt w I kwarcie) i Dorian Szyytenholm (6), trójki zaliczyli najpierw Paweł Krefft, a potem Patryk Gospodarek (zespół 2/5 z dystansu w tej części).

W drugiej kwarcie podopieczni Jerzego Chudeusza nadal prezentowali przyzwoitą skuteczność. W 15 min po akcji 2+1 Doriana Szyttenholma(w tym momencie miał już 11 pkt) objęli prowadzenie 9 punktami 36:27. Ale pruszkowianie ruszyli do kontrataku. Zaczęli trafiać zza linii 6,75 m i powoli zmniejszali dystans. „Asta” jednak po 20 min miała na plusie 5 pkt, głównie dzięki Szyttenholmowi (9 pkt w II kw.).

Przed decydującą kwartą Enea Astoria prowadziła, choć jedynie 60:59. Ostatnie fragmenty tego pojedynku były bardzo wyrównane, wynik cały czas oscylował wokół remisu. Na 1,14 min przed końcem Szyttenholm popełnił faul niesportowy (piąty!). Damian Cechniak trafił raz, a 2 punkty dla Znicza po zbiórce dołożył Adrian Kordalski (76:75). Zwycięstwo 78:76 „Aście” na 8 sek, przed końcem trójką dał Paweł Krefft. Rewelacyjnie zagrał Patryk Gospodarek (29 pkt, 11/18 z gry, rekord drużyny w tym sezonie).

W niedzielę, 5 marca, Enea Astoria podejmować będzie GTK Gliwice (17.00).

Znicz Pruszków - Enea Astoria Bydgoszcz 76:78 (19:22, 20:22, 20:16, 17:18)

Znicz: Cechniak 21, Kordalski 16 (1x3), Madziar 11 (1), Stopierzyński 11,Paszkiewicz 6 (2), Ornoch 5 (1), Tokarski 4, Kierlewicz 2.
Enea Astoria: Gospodarek 29 (1), Szyttenholm 16, Fatz 12, Krefft 8 (2), Mikołaj Motel 5 (1), Paul 3, Bierwagen 3, Dąbek 2.

POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU