Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz - Hydro Truck Radom. Pogrom, więc kibice są szczęśliwi

Kwarta: 28:17, 23:20, 21:14, 21:13
Astoria: Kiwilsza 15, Goodwin 13 (3), Zegzuła 7 (1), Stupnicki 6 (2) Jeszke 4 - Pluta 16 (2), Burczyk 9 (2), Śmigielski 9 (1), Wińkowski 9, Ulczyński 3 (1), Zabłocki 2.
Hydro Truck: Williams 15, Ciechociński 13 (1), Szymański 9 (1), Wall 3 (1), Zalewski 2 - Laihonen 6 (2), Dawdo 6 (1), Krzych 6, Sadowski 3, Sowa 1.

Od czwartej minuty i wyniku 5:7 bydgoszczanie zaczęli budować swoją przewagę. Zanotowali passę 12:0 w kolejne cztery minuty. Świetnie w tym fragmencie grali Szymon Kiwilsza i Michał Pluta, którzy punktowali raz za razem.

W drugiej kwarcie po rzutach Kacpra Burczyka Astoria prowadziła już 40:21 w 13. minucie. Potem podopieczni Krzysztofa Szubargi kontrolowali to co działo się na parkiecie.

Po przewie obraz gry nie uległ zmianie. Rozluźnieni bydgoszczanie pewnie zdobywali kolejne punkty i powiększali przewagę, a kibice świętowali kolejne udane akcje i bawili się na trybunach. Dodajmy, że świetnie spisali się rezerwowi, którzy zdobyli aż 48 punktów. Zebrali też o 10 piłek z tablic więcej niż rywale

W następnej kolejce Astoria zagra na wyjeździe z GKS Tychy. Spotkanie już w środę.