https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Eleganckie szpilki dyrektorki

Katarzyna Kaczór
Dekolty, obcasy, gorsety - wszystko jest dozwolone, ale w granicach przyzwoitości - zalecają nauczyciele. Nie zabraknie tradycyjnej lampki szampana i poloneza.

Dekolty, obcasy, gorsety - wszystko jest dozwolone, ale w granicach przyzwoitości - zalecają nauczyciele. Nie zabraknie tradycyjnej lampki szampana i poloneza.

- Nasza studniówka będzie wyjątkowa - zapowiada Anna Prus z XV LO. - Spotykamy się w pałacu w Ostromecku. 3 lutego cały obiekt jest do naszej dyspozycji. Pracownicy rozpalą w kominkach, włączona zostanie iluminacja, zapłoną pochodnie. W progu przywita nas para w stroju z epoki, która poprowadzi także tradycyjnego poloneza. Zbieramy wszelkie nauczycielskie wpadki, czyhamy na zabawne teksty, które kiedykolwiek „palnęli” w czasie lekcji, a my umieraliśmy ze śmiechu. Zdradzę, że jednym z bohaterów wieczoru ma być nasz ekscentryczny pan od fizyki.

<!** Image 2 align=left alt="Image 13887" >Stroje mają być eleganckie, ale bez przesady. - Nie mam jeszcze sukienki, ale upatrzyłam kreację - zdradza maturzystka. - Niektóre koleżanki szyją stroje, ja raczej kupię klasyczny model sukni albo brązowy gorset i spódnicę.

Chłopcy z Zespołu Szkół Mechanicznych nr 1 oraz uczniowie X LO wybiorą się do HWS „Łuczniczka”. - Menu mamy sprawdzone - zapewnia Ewa Podgórska, dyrektorka ZSM nr 1. - Na stole pojawią się przysmaki z restauracji „Kaskada”, która ozdobi także halę przed naszą imprezą. 26 stycznia w rytm muzyki na żywo zatańczy prawie 400 osób. Kilka par od dłuższego czasu trenuje ostro pokazową wersję poloneza. Będzie też czas na trochę śmiechu, ale sympatycznego, uczniowie muszą się jeszcze trochę pouczyć, dlatego nie można przesadzać z żartami z nauczycieli.

Pani dyrektor ubierze się eleganko, jak przystało na szefową szkoły. - Oczywiście, założę szpilki i sukienkę o długości do kolan. W klasach odbyły się pogadanki na temat tego, jak należy się ubrać. Wiadomo, że czasy granatowych spódnic już minęły bezpowrotnie, ale na tę okazję wypada wyglądać klasycznie - radzi Ewa Podgórska.

W czasie tej studniówki uczniowie zbiorą pieniądze dla fundacji „Podaruj marzenie”. W ubiegłym roku, dzięki hojności młodzieży, udało się zorganizować choremu dziecku wycieczkę do Disneylandu.

Maturzyści z I LO rozpoczną swój pierwszy bal polonezem w strojach staropolskich, wypożyczonych z Opery Nova. Tam właśnie 28 stycznia odbędzie się najważniejsza zabawa licealistów. Do tańca zagrają orkiestra i didżej.

- Toast szampanem na początku i na tym koniec z alkoholem - zapewnia Anna Gordon, przewodnicząca Rady Rodziców. - Uczniowie niczego nie wniosą na salę, będą bowiem strażnicy, którzy wszystkich sprawdzą.

Niewątpliwą atrakcją ma być wielki tort z zimnymi ogniami, upieczony przez cukiernię Adama Sowy. Oprócz programu artystycznego, nad którym pracują licealiści, kolejny raz przyznane zostaną także „Norwidki”. - Są to nagrody dla najsympatyczniejszych, zdaniem żegnających się uczniów, nauczycieli - wyjaśnia Anna Gordon.

Studniówki na topie

  • zaproszenia od 100 złotych za osobę
  • licealiści wybierają, m.in.: Operę Nova, „Pałac” w Myślęcinku, pałac w Ostromecku, „Łuczniczkę”
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski