Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekstremalne przeżycie

Redakcja
Sportowcy na mecie Bydgoszcz Triathlon 2015 zgodnie mówili, że było to ekstremalne przeżycie. Równie ekstremalną przygodę przeżył w tym samym czasie mój kolega, mimo że nie startował w zawodach. Chciał za to zdążyć na pewne wydarzenie do Pieczysk.

Niestety, w niedzielne południe wydostanie się autem z Kapuścisk w stronę centrum graniczyło z cudem. Właśnie z powodu zamknięcia kilku ulic na potrzeby części rowerowej triathlonu. Kolega przez 40 minut kręcił się pomiędzy korkami na różnych ulicach. Porysował lakier, gdy przyszło mu do głowy, by się przebijać polną drogą koło dawnego Zachemu. Wszystko na nic. „Wydawało mi się, że większych korków niż te podczas bydgoskiego etapu Tour do Pologne nigdy w życiu nie zobaczę. A jednak...” - opowiadał mi parę godzin później Gdy już koledze ręce opadły, dostał telefon, że wydarzenie w Pieczyskach zostało odwołane. Jaki z tego morał? W przyszłym roku trzeba się będzie zapisać do triathlonu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!