Ekstraligowy KKP Max-Sprint rozpoczął treningi

Od nowego sezonu 22-letnia Joanna Daleszczyk będzie miała u boku młodszą siostrę Gabrielę. Obie występować będą na obronie.

<!** Image 3 align=none alt="Image 192558" >

Po dłuższej przerwie na stadionie ZM TKKF przy ulicy Słowiańskiej pojawiły się piłkarki bydgoskiego KKP Max-Sprint, które od wtorku na nowo zmodernizowanej sztucznej murawie przygotowują się do rundy jesiennej ekstraligi. Wcześniej, przez ponad osiem miesięcy, występowały gościnnie na Chemiku i tam, dzięki wywalczonym punktom, utrzymały dla Bydgoszczy status ekstraligowego zespołu. <!** reklama>

W trakcie pierwszych zajęć szkoleniowcy więcej czasu poświęcają przygotowaniu ogólnorozwojowemu, choć kontaktu z futbolówką nie zabraknie. - Zawsze w treningi wkomponowane są małe formy gier - wyjaśnia Remigiusz Kuś, trener KKP Max-Sprint. Zajęcia na stadionie ZM TKKF potrwają do 19 bm. Następnego dnia ekstraligowy zespół uda się do Kalisza Pomorskiego na tygodniowe zgrupowanie (do 27 bm.). - Tam będziemy pracować nad wytrzymałością i siłą. Mamy też zaplanowane dwa spotkania kontrolne - z I-ligową Olimpią Szczecin i naszym rywalem w ekstralidze, Pogonią Women Szczecin - mówi Szymon Kowalik, wiceprezes KKP.

Po zgrupowaniu 29 lipca na stadionie przy ulicy Słowiańskiej bydgoszczanki spotkają się z drugoligowym Stomilem Olsztyn. A w niedzielę, 5 sierpnia, w Sztutowie rozegrają mecz z pierwszoligowym Dargfilem Tomaszów Mazowiecki i 11 sierpnia w Wałczu po raz drugi zmierzą się w Olimpią Szczecin.

Po tym pojedynku, za tydzień 18 sierpnia, zainaugurowane zostaną rozgrywki ekstraligi sezonu 2012/2013. - Jesteśmy zadowoleni, że wszystkie te sparingi rozegramy z kobiecymi drużynami, a nie jak czasami bywało z zespołami męskimi. W tym przypadku różnica przygotowania motorycznego jest zdecydowanie na korzyść mężczyzn - przyznaje Szymon Kowalik.

Zarząd ekstraligowego KKP Max-Sprint myśli o nowych twarzach. W ubiegłym sezonie do składu dołączyły z LUMKS Tuszyn siostry: Kamila i Magdalena Rosińskie oraz Anna Lewandowska. A teraz od jesieni w jedenastce bydgoszczanek występować ma 19-letnia Gabriela Daleszczyk. - Dotychczas grała na obronie w Dargfilu Tomaszów Mazowiecki. Jest o trzy lata młodszą siostrą Joasi, naszej czołowej zawodniczki, występującej również w defensywie - mówi Krzysztof Wodziński, prezes bydgoskiej drużyny.

Oprócz Gabrieli Daleszczyk, KKP Max-Sprint prawdopodobnie jeszcze zasilą: piłkarka z Dargfilu Tomaszów Mazowiecki i LUMKS Tuszyn. - Jedna gra na obronie, druga w linii pomocy. Na razie nie chcemy podawać nazwisk - dodaje sternik KKP. Trzon drużyny tworzyć będą: Natalia Makowska, Karolina Pancek, Natalia Sieradzka, Magdalena i Kamila Rosińskie, Joanna Daleszczyk, Agnieszka Pencherkiewicz, Agacta Kutnik, Dorota Krychowiak i Agata Stępień.

Oto kilka ciekawostek z poprzedniego sezonu:

• Najwięcej bramek dla KKP Max-Sprint zdobyły: Natalia Makowska i Karolina Pancek - po 4.
• Najdłużej przebywały na boisku: Agnieszka Pencherkiewicz (1620 minut), Joanna Daleszczyk (1575) i Natalia Sieradzka (1513), najmniej: Justyna Ałtyn (15).
• Najmłodszą piłkarką jest: Ilona Raczkowska (16 lat), najstarszą Agata Stępień (27).

Moim zdaniem

Niewiele zmian zapowiada się w nadchodzącym sezonie piłkarskiej ekstraligi kobiet. Dominować zapewne będą drużyny, które od lat stanowią krajową czołówkę i mają większe możliwości finansowe na pozyskanie znacznie lepszych piłkarek. Są to: Unia Racibórz, Medyk Konin i Górnik Łęczna. Być może o medalową strefę będzie walczyła Pogoń Women Szczecin. Pozostałe ekipy, w tym KKP Max-Sprint, walczyć będą o ekstraligowy byt. I każdy zdobyty punkt z zespołami z tej górnej półki będzie sukcesem bydgoskiej ekipy.

Sławomir Ciara