
Paulina i Krzysztof Piątek
Ona z wykształcenia prawnik, on z powołania boiskowy snajper. Poznali się jeszcze zanim wyfrunął z Polski do Włoch. Razem mieszkali już w Berlinie, Mediolanie czy Florencji teraz są w Salerno.
Paulina Procyk jest dwa lata starsza od Pjony. Para wzięła ślub w 2019 roku. Oboje uwielbiają podróżować. Praktycznie każdą przerwę w rozgrywkach spędzają w egzotycznych miejscach; po mundialu byli na Malediwach. Nie mają dzieci.

Sara i Artur Boruc
Sara Mannei, czyli blogerka modowa i influencerka to druga żona znanego bramkarza. Wcześniej przez osiem lat Boruc był w związku sakramentalnym z Katarzyną Modzelewską. Do rozwodu doszło w 2009 roku. Para doczekała się syna Aleksandra.
Z Sarą Artur stanął na ślubnym kobiercu w 2014 roku. Mają nastoletnią córkę Amelię i blisko czteroletniego syna Noaha. Mieszkają w Warszawie, ale nie wykluczają przeprowadzki na stałe do USA.

Agata Sieramska i Arkadiusz Milik
Arek przez wiele lat tworzył udany związek z Jessicą Ziółek, którą poznał jako nastolatek. Para w 2019 roku zaręczyła się, a krótko potem rozstała.
Całkiem niedawno, czyli rok temu Milik przedstawił swoją nową wybrankę. To modelka i influencerka Agata Sieramska, która dla niego przeprowadziła się najpierw do Francji, a potem do Włoch.
Para dotąd się nie zaręczyła (Jessica Ziółek przyjęła za to pierścionek od bramkarza Miłosza Mleczki).

Anna i Robert Lewandowscy
Poznali się w 2007 roku. Oboje byli studentami AWF-u. Ania była gwiazdą karate, Robert przebijał się w Zniczu Pruszków.
Dziś to najgłośniejsza para polskiego sportu. Lewy nie byłby w Barcelonie, nie błyszczał w Bayernie i reprezentacji, gdyby nie wsparcie Ani, o czym zawsze przypomina, gdy odbiera kolejne nagrody.
To w końcu Ania (z domu Stachurska) zmieniła mu dietę i zachęciła do dodatkowych treningów w domowej siłowni. Pewnie w jakimś stopniu namówiła też na przeprowadzkę do Hiszpanii, czyli transfer z Monachium, gdzie mógł spokojnie zostać do końca kariery.
Para doczekała się dwóch córek: Klary i Laury. Pod koniec zeszłego roku Ania zdobyła się na odwagę, mówiąc publicznie o stracie trzeciego (a zdaje się pierwszego w kolejności) dziecka w wyniku poronienia.