Dziewczyny pojechały na całość

Najpierw raczyły się piwem, a potem odkryły w sobie żyłkę rajdowców. Na zmianę siadały za kierownicą. Zniszczyły ławkę i próbowały staranować blok mieszkalny.

O dziwnym zachowaniu dwóch nastolatek, które prawdopodobnie pijane, urządziły sobie wyścigi oplem vectrą, poinformował policję jeden z mieszkańców Bielic niedaleko Mogilna. - Sprawa może nie wyszłaby na jaw, gdyby nie zachowanie dziewczyn. Okazało się, że 19-latki Agata S. i Lidia Ch. - przyjechały do Bielic ze swoimi dwoma znajomymi i czekały na nich w samochodzie zaparkowanym w pobliżu zespołu szkół, przy jednym z budynków. W międzyczasie napiły się piwa, a potem zaczęły śmiecić w pobliżu auta. Poźniej zaczęły też nim jeździć. Podczas manewrów uderzyły w ławkę i blok. Na uwagi mieszkańców i pracowników szkoły dotyczące ich zachowania zupełnie nie reagowały, traktując wszystkich z lekceważeniem. To najwidoczniej spowodowało, że jeden z mieszkańców powiadomił policję - informuje mł. asp. Tomasz Rybczyński z Komendy Powiatowej Policji w Mogilnie.

<!** reklama left>Nastolatki zostały niebawem zatrzymane. U jednej stwierdzono 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, a u jej rówieśniczki 0,3 promila. Obydwie przewieziono do mogileńskiej komendy. Tam okazało się, że jedna z nich nie miała w ogóle prawa jazdy, a druga niedawno je dostała.