https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

„Dzida” i „Gruby” skazani

Jarosław Jakubowski
Oskarżeni nie pojawili się w sądzie. Ich adwokaci już zapowiedzieli apelację
Oskarżeni nie pojawili się w sądzie. Ich adwokaci już zapowiedzieli apelację
Wyrok 11 lat więzienia usłyszał wczoraj Klaudiusz W., uznany za winnego spowodowania śmierci 39-letniego Wojciecha C. w sierpniu 2012 roku.

Na tę decyzję Sądu Okręgowego w Bydgoszczy rodzina Wojciecha C. czekała z dużym niepokojem. - Od początku procesu ze strony oskarżonych nie usłyszeliśmy słowa skruchy czy żalu - stwierdziła tuż przed rozprawą Tamara C., wdowa po Wojciechu.
[break]
Kobieta w czerni pojawiała się na każdej rozprawie tego długiego procesu. Wczoraj również towarzyszyli jej bliscy, między innymi mama zamordowanego.
Gdy sędzia Andrzej Rumiński zaczął odczytywać wyrok, Tamara C. nie mogła już wstrzymać łez. Widać było, z jaką ulgą przyjmuje werdykt. - Skazuję Pawła B. na łączną karę

7 lat pozbawienia wolności, a Klaudiusza W. na 11 lat pozbawienia wolności - orzekł sędzia.
Klaudiusz W. o pseudonimie Dzida został uznany za winnego tego, że 19 sierpnia 2012 roku około godziny 2.50 u zbiegu ulic Batorego i Niedźwiedzia uderzył Wojciecha C. pięścią. Skutek był fatalny - mężczyzna przewrócił się, uderzając tyłem głowy w kostki brukowe. Doznał poważnych obrażeń mózgu i zmarł 22 sierpnia w szpitalu.
„Dzida” był tej nocy z „Grubym”, czyli Pawłem B. Obaj napadli na Wojciecha C. Pobili go i zabrali telefon komórkowy oraz zegarek o łącznej wartości ponad 700 złotych. Ale to Klaudiusz W. po chwili wrócił do mężczyzny i zadał ten jeden, decydujący cios.
- Zdarzenie widziało wiele osób, w tym mężczyzn, ale nie zareagował nikt poza jedną, 17-letnią dziewczyną, która zdecydowała się złożyć zeznania - podkreślił prokurator Mirosław Wałęza.

Obaj oskarżeni mają na koncie jeszcze jeden wspólny rozbój
- z kwietnia 2012 roku pod „Lidlem” przy Pomorskiej. Pobili i okradli studenta. A kilkanaście godzin po napadzie na Wojciecha C. „Dzida”, czyli Klaudiusz W., dopuścił się kolejnego rozboju - tym razem na nietrzeźwym mężczyźnie w pobliżu swego miejsca zamieszkania przy Sienkiewicza. Obaj skazani w chwili popełniania przestępstw nie mieli jeszcze 21 lat.

Sędzia ma nadzieję, że oskarżeni przemyślą swoje zachowanie. Rodzina Wojciecha C. w to nie wierzy.
- Mąż był bardzo dobrym człowiekiem. Zasłużył na sprawiedliwość. Chciałabym podziękować mediom, które nagłośniły sprawę, i dziewczynie, która złożyła zeznania - mówiła wzruszona Tamara C.
Prokuratura jest zadowolona z werdyktu. Obrona już zapowiedziała apelację.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Chodziłem z dzida do klasy podstawowej 4-6, no normalnie przygłup, burak, mały patol co klnie i pyskuje do nauczycieli, pali szlugi i ekscytuje się tym że "ja już się r*uchałem", pobicia uczniow, kradzieże itp na porządku dziennym, nie było lekcji żeby był spokój, jedynie na wfie jak się wyszalał i wykrzyczał to dawał spokój innym, ale tak poza tym to patol i nie dziwi mnie że tak skończył, szkoda że taki mały wyrok
s
seba
Dzida to cwel
k
krystian
J**** cweli zrobic to samo co zrobili bo wiezienie to nie kara lezom do gury brzuchem i żrom to kara lenistwa a nie wiezienie
k
krystian
J**** cweli zrobic to samo co zrobili bo wiezienie to nie kara lezom do gury brzuchem i żrom to kara lenistwa a nie wiezienie
b
bch
noo pamietam dobrze jak go ciskali i lali na osiedlu z tego co wiem w wiezieniu tez lekoo nie ma podobno slyszeli jak krzyczal moze go molestuja hehe :D
a
anonim
juz zapomnial dzida jak byl gnojony dojezdzany i osmieszany na dzielnicy. wystarczylo ze wmowi mu sie ze placze i momentalnie plakal. a teraz wielki kozak bo w przewadze napadli i zabili pijanego typa. brawo twardziele
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski