Do redakcji „Expressu” dotarł protest działkowców z ROD „Chmielniki” w Prądocinie przeciw organizacji Festiwalu Śliwka Fest.
- Dwa dni i dwie noce musieliśmy słuchać heavymetalu - denerwuje się Tadeusz Maciuba, prezes ROD „Chmielniki”. - Ludzie myśleli, że będą grali coś innego, na przykład disco polo i, że sobie potańczą. Nic z tego! Niektórzy musieli wyjechać z działek z powodu głośnej muzyki. Już po ubiegłorocznej imprezie chcieliśmy, żeby gmina postawiła ekrany od strony wody, ale zamontowano je od strony drogi i lasu.
[break]
Czekają na odpowiedź
Tadeusz Maciuba twierdzi, że hałas po drugiej stronie jeziora jest większy niż na polu namiotowym w Chmielnikach, znajdującym się niedaleko sceny. Dlatego też protest podpisało 200 działkowiczów.
- Nie chodzi nam tylko o muzykę. Młodzież zachowywała się skandalicznie głośno i arogancko. Niektórzy tłukli nawet butelki - podkreśla prezes ROD „Chmielniki”. - Dlatego też napisaliśmy do wójta gminy i teraz czekamy na odpowiedź. Uważamy, że mamy pełne prawo do godnego odpoczynku na swoich działkach, a nie wysłuchiwania nieznośnej muzyki.
Nie wszyscy jednak podzielają zdanie działkowców.
- Jeśli ktoś decyduje się na dzierżawienie plaży w Chmielnikach, to musi na czymś zarobić - uważa mieszkanka gminy Nowa Wieś Wielka, która także słyszała głośną muzykę, choć mieszka kilka kilometrów od kąpieliska. - Działkowcy, kiedy w tym miejscu kupili ogródki, wiedzieli, że istnieje tam ośrodek wypoczynkowy. Mnie się mój sąsiad też nie podoba, a muszę go znosić. Poza tym, ktoś w ten ośrodek zainwestował i o niego dba. Chmielniki są zbyt cenne dla naszej gminy, żeby miały pozostawać bezpańskie i zdewastowane.
Nie będziemy kulturalną pustynią
Wojciech Oskwarek, wójt gminy Nowa Wieś Wielka, zna treść protestu działkowiczów.
- Rozpatrzymy protest - obiecuje Wojciech Oskwarek. - Ale ta impreza odbywa się tylko raz w roku, a my nie możemy dopuścić do tego, żeby Chmielniki stały się wielką, kulturalną pustynią.
Festiwal Śliwka Fest istnieje od 2011 roku. Pierwszy raz odbył się jako impreza towarzysząca XI Świętu Śliwki w Strzelcach Dolnych. Na scenie zaprezentowało się wtedy siedem zespołów. Gospodarzem kolejnych edycji były już Chmielniki. W każdym kolejnym roku liczba młodych zespołów (w części konkursowej i poza nią) zwiększała się. W tym roku w Chmielnikach zagrało 80 artystów.