Jednym z elementów świątecznych przygotowań, które opiekunowie zwierząt powinni wziąć pod uwagę, są świąteczne przysmaki. Jak przestrzega Izabella Szolginia, dyrektor bydgoskiego Schroniska dla Zwierząt, w tych dniach zadbajmy, by nasz pies czy kot nie zjadł czegoś, co mogłoby mu zaszkodzić. Wśród zabronionych substancji wymienia w szczególności: czekoladę, cytrusy, cebulę, winogrono i ksylitol.
- Spożycie wymienionych substancji może prowadzić do nieodwracalnych szkód w organizmie zwierzęcia, a nawet spowodować jego śmierć! - podkreśla Izabella Szolginia i ostrzega, by nie zostawiać słodyczy i innych "ludzkich" łakoci w zasięgu zwierzęcia.
Prezenty i dekoracje mogą być niebezpieczne!
Świąteczne jedzenie to niejedyne zagrożenie dla czworonogów w czasie świąt. I choć może się to wydawać nieoczywiste, równie niebezpieczne mogą okazać się gwiazdkowe prezenty.
- Prezenty cieszą wszystkich. Należy jednak pamiętać, że ich opakowania to nierzadko duże zagrożenie - nie tylko dla młodych psów czy dla szczeniaków. Pies czy kot, który połknął wstążkę, sizalowy sznurek, może poważnie zachorować, co może się skończyć nawet chirurgiczną interwencją lekarza weterynarii. Podstawowa zasada to: "myśleć kategoriami naszego zwierzaka i przewidzieć, co może zrobić, czym może sobie zaszkodzić - mówi Izabella Szolginia.
Dla opiekunów kotów nie jest tajemnicą również to, że błyszczące ozdoby są dla zwierzaków często ogromną pokusą. Nasza rozmówczyni zwraca uwagę, by zabezpieczyć świąteczne drzewko przed ewentualną napaścią kotów. Zwłaszcza, gdy są one młode lub bardzo energiczne.
- W takim przypadku lepiej, jeżeli zawiesimy świąteczny wieniec pod sufitem. Możemy też postawić choinkę w niedostępnym dla zwierząt miejscu. Stłuczone szklane bombki mogą stanowić śmiertelne niebezpieczeństwo dla naszych ukochanych pupili. Nie zostawiajmy psów i kotów sam na sam z choinką, zwłaszcza gdy zostają same w domu - dodaje Izabella Szolginia.
Toksyczna gwiazda i tłumy obcych
A skoro mowa o choinkach, warto przypomnieć, że dla zwierząt niebezpieczne mogą być także niektóre rośliny, kojarzone ze świętami Bożego Narodzenia.
- Tzw. gwiazda betlejemska jest trująca, toksyczna dla zwierząt. Dlatego uczulam na to, by zwłaszcza koty nie miały do niej dostępu - dodaje dyrektor bydgoskiego schroniska.
Dla wielu z nas święta oznaczają również liczne wizyty gości. Izabella Szolginia przypomina, że tabuny gości, wizyta rozbrykanych dzieci, inne zwierzęta - przyprowadzone przez bliskich - a także gwar czy obce zapachy to źródło stresu dla naszych zwierząt - zwłaszcza, gdy goście odwiedzają nasz dom "od święta".
- Pilnujmy, by goście nie podawali naszym zwierzętom nic do jedzenia. Najlepiej poprośmy o to gości już od momentu ich przybycia. Zapewnijmy zwierzętom spokojny kąt, miejsce gdzie będą mogły odizolować się od świątecznego rozgardiaszu - radzi Izabella Szolginia.
Opłatek dla zwierzaka?
Zapytaliśmy również o to, czy możemy podzielić się ze zwierzakiem opłatkiem w Wigilię. Dla wielu ludzi jest to ważna tradycja i nierzadko do miseczek z pokarmem wkładają symboliczny kawałek opłatka.
- Podczas spotkaniu w Węgliszku (dzisiaj: Karramba) ksiądz Twardowski ma moje pytanie "Czy zwierzęta mają duszę?" powiedział: "Drogie dziecko, Animals - duszyczki. Jasne, że tak! Zwierzęta mają duszyczki". Dlatego nie mam nic przeciwko - i nigdy nie miałam. Można dawać, nikomu to nie szkodzi - odpowiada Izabella Szolginia.
Adopcje w czasie świąt. Zwierzę to nie pluszowa zabawka!
Nasza rozmówczyni przypomina również, że Schronisko dla Zwierząt w Bydgoszczy nie wstrzymuje adopcji w czasie świąt. Te prowadzone są przez cały rok kalendarzowy, z dokładną weryfikacją nowych opiekunów.
- Niekiedy termin odbioru zamówionego zwierzęcia wypada w pobliżu dni świątecznych. Radzimy jedynie, by nowo adoptowany zwierzak miał w tym czasie maksimum spokoju. Zasadniczo jednak zwierzęta odbierane są po świętach. Wszystkim chętnym do adopcji psa ze schroniska polecam zapoznać się z zasadami adopcji na www.schronisko.org.pl. Tam też radzimy jak wprowadzić nowego psa do naszego domu i zaadaptować do nowych warunków - informuje dyrektor Schroniska dla Zwierząt w Bydgoszczy.
Przypomina jednocześnie, że pies to nie zabawka z pluszu.
- Adopcje zwierząt muszą być przemyślane. Adoptowany pies czy kot staje się członkiem rodziny i pozbywanie się go jak rzeczy jest moralnie niedopuszczalne - podkreśla.
