Krystalizuje się skład Delecty na nowy sezon. Od dziś już oficjalnie wiadomo, że w zespole Mariana Kardasa wystąpi dwóch Kubańczyków - 32-letni rozgrywający Maikel Moreno Salas i i 30-letni przyjmujący Yasser Portuondo. W Bydgoszczy będzie grał też Marcin Wika, który przyjął propozycję nowego kontraktu.
<!** reklama>
Salas grał już w polskiej lidze, w sezonie 2008-2010 w Jadarze Radom, a rok później w Politechnice Warszawa. Zdaniem władz bydgoskiego klubu nie powinien obniżyć jakości zespołu. Drugi z obcokrajowców, uwielbiający muzykę (nagrywa nawet teledyski), ostatnio grał w Iranie. Obaj uciekli kiedyś z Kuby i od wielu sezonów próbują szczęścia w Europie, między innymi występowali w lidze włoskiej.
W związku z ich przyjściem trener Kardas prawdopodobnie będzie musiał udać się na przyspieszony kurs języka hiszpańskiego.
Do Delecty ma też przyjść atakujący, ale ponieważ w polskiej lidze trudno znaleźć następce Dawida Konarskiego, będzie nim też obcokrajowiec.
- Dwóch zawodników dostało konkretne propozycje i do soboty czekamy na odzew - wyjaśnia prezes klubu Piotr Sieńko.
- To totalne wietrzenie naszej szatni, ale też spore wyzwanie na nowe rozgrywki - dodaje kapitan drużyny Delecty Wojciech Jurkiewicz.
Przypomnijmy, że z bydgoskiego klubu odchodzą: Stephane Antiga - do Skry, z perspektywą pracy trenerskiej w tym klubie u boku przyjaciela Miquela Falaski, z którym mieszka na Majorce; Andrzej Wrona - dostał konkretną ofertę z bełchatowskiego klubu; Dawid Konarski - ma ambicje walczyć o coś więcej z mistrzem Polski - Asseco Resovią Rzeszów; Michał Masny - najdłużej wahał się, czy zostać w Bydgoszczy, lecz zdecydował się na przenosiny do Jastrzębskiego Węgla, stamtąd ma tylko 100 km do domu; Piotr Lipiński - ma być podstawowym rozgrywającym w innym zespole; Michał Dębiec - ustąpił miejsca młodszemu libero Tomaszowi Bonisławskiemu; Łukasz Owczarz - w grę wchodzi wypożyczenie na rok, być może do Czarnych Radom oraz Krzysztof Rejno - również ma zostać wypożyczony.
Pierwsze zajęcia przed nowym sezonem zaplanowano na 29 lipca.