https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dwanaście zarzutów dla włamywacza recydywisty z Bydgoszczy. Został złapany na gorącym uczynku

Małgorzata Pieczyńska
39-letni bydgoszczanin usłyszał 12 zarzutów dotyczących kradzieży z włamaniem, do których się przyznał. Czynów tych dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa.
39-letni bydgoszczanin usłyszał 12 zarzutów dotyczących kradzieży z włamaniem, do których się przyznał. Czynów tych dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa. KMP Bydgoszcz
Aż 12 zarzutów usłyszał 39-letni bydgoszczanin, który kilkukrotnie włamywał się na działki ROD, a także do garaży, na teren budowy i do salonu kosmetycznego. Mężczyznę zatrzymali policjanci z bydgoskiego Śródmieścia. Przyznał się do winy.

W poniedziałek (15 stycznia) dyżurny ze Śródmieścia otrzymał zgłoszenie od mieszkańców działek ROD przy ul. Gdańskiej w Bydgoszczy, że ujęli na gorącym uczynku sprawcę kradzieży kosiarki. Na miejsce natychmiast wysłano patrol policji.

- Kiedy funkcjonariusze przyjechali pod wskazany adres, okazało się wspomniany mężczyzna jest im znany z wcześniejszych włamań - mówi mł. asp. Krzysztof Bratz z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy. - 39-latek przyznał się policjantom do kradzieży kosiarki, w związku z czym został zatrzymany.

Na tym jednak nie koniec, bo w toku dalszych czynności policjanci udowodnili mu szereg innych kradzieży z włamaniem.

- Okazało się, że mężczyzna kilkukrotnie włamywał się na teren różnych działek ROD w Bydgoszczy, jak również do garaży, na teren budowy, a nawet do salonu kosmetycznego - mówi mł. asp. Krzysztof Bratz. - Jego łupem najczęściej padały drobne sprzęty elektroniczne, pieniądze i przewody elektryczne. 39-latek sprzedawał potem skradziony towar przypadkowym osobom na jednym z targowisk w Bydgoszczy.

Łączne straty, jakie spowodował swoją przestępczą działalnością, oszacowano na ponad 13 tys. złotych.

Jak informuje policja, bydgoszczanin usłyszał 12 zarzutów dotyczących kradzieży z włamaniem, do których się przyznał. Czynów tych dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa, po uprzednim odbyciu kary pozbawienia wolności. Podczas przesłuchania dobrowolnie poddał się karze zaproponowanej przez prokuratora, w wymiarze 2 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski