Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drugi mecz play off siatkarzy: BKS Visła Proline Bydgoszcz - BBTS Bielsko-Biała. Znowu tie break i 2,5 godziny walki [zdjęcia, relacja]

Dariusz Knopik
Dariusz Knopik
Siatkarze BKS i BBTS stworzyli świetne widowisko w Łuczniczce. Jednak to bydgoszczanie i ich kibice musieli przełknąć gorycz porażki.Aby zobaczyć zdjęcia kibiców oraz z meczu przesuń gestem lub strzałką w prawo>>>
Siatkarze BKS i BBTS stworzyli świetne widowisko w Łuczniczce. Jednak to bydgoszczanie i ich kibice musieli przełknąć gorycz porażki.Aby zobaczyć zdjęcia kibiców oraz z meczu przesuń gestem lub strzałką w prawo>>>Dariusz Bloch
BKS Visła Proline Bydgoszcz nie zagra w finale play off Tauron I Ligi siatkarzy. W drugim meczu półfinałowym podopieczni Marcina Ogonowskiego ulegli po pięciosetowym boju i ponad 2,5 godzinnej walce BBTS Bielsko-Biała. Bydgoszczanom pozostanie, tak jak w poprzednim sezonie, walka tylko o trzecią lokatę.

BKS Visła Proline Bydgoszcz - BBTS Bielsko-Biała 2:3
Sety: 21:25, 22:25, 25:17, 25:19, 11:15
BKS: Galabov 22, Kaźmierczak 5, Masny 1, Gutkowski 9, Marcyniak 11, Wierzbicki 28, Bonisławski (libero) oraz Radziwon 0, Kwasigroch 0.
BBTS: Hunek 2, Macionczyk 2, Piotrowski 9, Siek 13, Hanes 25, Pietruczuk 16, Fijałek (libero), Ledwoń (libero) oraz Gryc 4, Coenen 0, Zawalski 4, Gil 0, Lesiuk 0.
Stan rywalizacji do 2. wygranych: 0-2; awans do finału: BBTS, BKS zagra o 3. miejsce.

Po przegranej w pierwszym meczu 2:3 bydgoszczanie musieli wygrać, by doprowadzić do trzeciego decydującego meczu, który miał być rozegrany w Bielsku-Białej.

W pierwszym secie siatkarze obu zespołów postawili na potężną zagrywkę. W kluczowym momencie przy remisie 18:18 bydgoszczanie nie poradzili sobie z odbiorem serwisów Tomasza Piotrowskiego i przegrali dwie akcje. Potem przy wyniku 20:22 dwiema udanymi zagrywkami popisał się Jake Hanes. Bydgoscy zawodnicy nie mieli kompletnie pomysłu jak zatrzymać ataki Amerykanina, który wywalczył 9 punktów przy 80-procentowej skuteczności!

Przegrana kompletnie sparaliżowała miejscowych, którzy wyszli na drugą partie bez wiary. Nic dziwnego, że przegrywali 0:3 i 3:9. W ich grze nie funkcjonowało nic. Z kolei z siatkarzy BBTS biła ogromna pewność i przekonanie o swojej sile. Mimo fatalnego początku gospodarze mozolnie odrabiali straty i doprowadzili do remisu 19:19. Niestety, w końcówce znowu dał się bydgoszczanom we znaki Hanes. Od stanu 22:22 przegrali trzy kolejne akcje, bo nie potrafili przyjąć jego zagrywek.

Trzecią odsłonę bydgoscy siatkarze rozpoczęli tak, jakby dwóch poprzednich wcale nie było. Świetnie zagrywali, dobrze bronili i skutecznie kontrowali. Szybko objęli prowadzenie 9:3. Przy wyniku 14:6 dla BKS Harry Brokking, trener BBTS, miał już wykorzystane dwa czasy. Jednak nic nie było w stanie wytrącić z uderzenia podopiecznych Marcina Ogonowskiego.

W czwartym secie siatkarze BKS kontynuowali dobrą passę. Zyskali pewność, której z kolei zabrakło gościom. Prowadzenie bydgoskiej drużyny było niezagrożone i doszło do tie breaka.

W nim miejscowi zaczęli źle, bo przegrywali 0:3. Po asie Hanesa bydgoszczanie przegrywali już 4:8 i 7:12. Tych strat nie dało się odrobić. Mecz skończył potężnym atakiem Hanes, wybranym najlepszym graczem meczu.

Bydgoszczanie po raz drugi z rzędu odpadli w półfinale i znowu nie spełnili swojego celu jakim był powrót do Plus Ligi. Marzenia trzeba odłożyć na kolejny sezon.

Póki co bydgoscy zawodnicy muszą jeszcze rozegrać mecze o 3. miejsce z przegranym z pary MKS Będzin - Avia Świdnik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Drugi mecz play off siatkarzy: BKS Visła Proline Bydgoszcz - BBTS Bielsko-Biała. Znowu tie break i 2,5 godziny walki [zdjęcia, relacja] - Gazeta Pomorska