Druga szansa na medal dla Beaty Mikołajczyk

- Trzy medale wywalczyli bydgoszczanie na mistrzostwach Europy w Zagrzebiu. Obok dwukrotnej medalistki Beaty Mikołajczyk, odkryciem polskiej reprezentacji była bydgoska dwójka Sebastian Szypuła - Dawid Putto.

Mistrzostwa Europy dla polskich kajakarzy były ostatnim sprawdzianem przed igrzyskami. W konkurencjach, w których nie wywalczyliśmy kwalifikacji, trenerzy kadry już sprawdzali młodzież, która ma szanse wystąpić na następnych igrzyskach w Rio de Janeiro w 2016 roku.<!** reklama>

W sumie biało-czerwoni wywalczyli 6 medali: po dwa złote, srebrne i brązowe. Wicemistrzyni olimpijska Beata Mikołajczyk na regatach z powodu operacji Anety Koniecznej startowała z nową partnerką Karoliną Nają (AZS AWF Gorzów). Debiut na mistrzowskiej imprezie wypadł znakomicie. Na dystansie 1000 metrów w konkurencji olimpijskiej Polki zdecydowanie zwyciężyły (3.39,096 min) wyprzedzając Węgierki (3.40,740) i Hiszpanki (3.41,760). Następnego dnia nasza osada w konkurencji olimpijskiej K-2 500 metrów była trzecia za Węgierkami i Białorusinkami. Jak przyznaje Beata, czeka na powrót Anety, ale w przypadku jej problemów zdrowotnych Naja byłaby idealną zmienniczką.

W piątek Międzynarodowa Federacja Kajakowa przyznała Polsce dziką kartę dla kajakarek. To daje nam przywilej wystawienia czwórki i otwiera drugą szansę na medal olimpijski dla Beci.

Fenomenalnie popłynęła dwójka kajakarskich sprinterów, Sebastian Szypuła (Zawisza) - Dawid Putto (Kopernik). Młodzi bydgoszczanie, których trenerem w kadrze jest szkoleniowiec Zawiszy Mariusz Słowiński, po krótkim okresie wspólnego pływania zdobyli brązowy medal w konkurencji olimpijskiej K-2 200 m. To rewelacyjny wynik, bo w poprzednich latach Dawidowi, pływającemu przez dwa sezony z teoretycznie silniejszym Denisem Ambroziakiem nigdy nie udała się taka sztuka.

- Trzy medale dwójki zawodników to dla mnie pełnia szczęścia - mówił uradowany trener Kopernika, Wiesław Rakowski.

Zaskoczeniem dla niewtajemniczonych jest 5. miejsce w K-1 200 mistrza świata i Europy Piotra Siemionowskiego (Zawisza). Wyścig wygrał Serb Marko Novaković, a kolejne miejsca zajęli Francuz Maxime Beaumont, srebrny medalista MŚ Brytyjczyk Edward McKeever i Ukrainiec Oleg Charitonow.

- Strachu o formę mistrza nie ma - uspokaja prezes sportów wodnych Zawiszy Waldemar Keister. - Po pierwsze „Siemek” w maju przez dwa tygodnie leczył kontuzję dłoni, a w finale w Zagrzebiu stracił do zwycięzcy zaledwie 0,248 s. Jestem spokojny o olimpijski wynik.

Pozostałe medale dla Polski zdobyli: złoty Małgorzata Wardowicz w K-1 1000 m, srebrne w jedynkach Marta Walczykiewicz na 200 m i Marek Twardowski na 500 m.

W wyścigu K-2 1000 m osada Zawiszy Mariusz Kujawski - Paweł Szandrach zajęła 6. miejsce. Do zwycięskich Węgrów stracili 3,5 sekundy. Także na 6. miejscu rywalizację w czwórce zakończyła była zawodniczka Kopernika, Magdalena Krukowska (obecnie Dojlidy Białystok) wspólnie z Agnieszką Kowalczyk, Eweliną Wojnarowską i Małgorzata Wardowicz.