Karetka stacjonowała w Mąkowarsku - w roku 2012 i jeszcze rok później. Potem już tylko latem - do roku 2015. W zeszłym - za rządów PiS - już nie. Ani władze gminy Koronowo, ani mieszkańcy o drugiej karetce nie zapominają. Starania trwają.
Protesty mieszkańców
Kiedy zabrano karetkę z Mąkowarska, mieszkańcy pod wodzą sołtys Ewy Siekierskiej rozpoczęli akcje protestacyjne. Dwa razy - jesienią i zimą - blokowali przejścia dla pieszych, odwiedzili też z petycją ministra zdrowia. A kiedy i to nie pomogło, pojechali pod urząd wojewódzki - do wojewody, bo minister nie przyjął ich petycji, którą podpisało 1300 mieszkańców nie tylko Mąkowarska, także z gminy Koronowo i ościennych.
Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Koronowie kupił dla ratowników samochód mercedes z pełnym wyposażeniem. Postawił też wiatę przy ośrodku zdrowia w Mąkowarsku. Łącznie kosztowało to pół miliona złotych. Po protestach ówczesna pani wojewoda Ewa Mes załatwiła w ministerstwie zdrowia powrót karetki - na sezon letni. „Minister zdrowia zaakceptował aktualizację Planu działania systemu Państwowe Ratownictwo Medyczne dla woj. kujawsko- pomorskiego, w której ujęta została czasowa dyslokacja karetki stacjonującej w Dobrczu do Mąkowarska” - brzmiał komunikat wojewody. Resort zapewniał, że karetka będzie też latem w roku 2015.
W roku 2016 już drugiej karetki w gminie Koronowo nie było. Władze czyniły starania o jej powrót. 9 czerwca ubr. burmistrz wysłał do wojewody pismo z prośbą o powrót karetki. Trwały też rozmowy, krążyły i krążą pisma w sprawie aktualizacji planu działania ratownictwa medycznego.
Największa gmina
„Gmina Koronowo to obszarowo największa gmina w woj. kujawsko-pomorskim (411,7 km kw. powierzchni) licząca 24 tys. mieszkańców, na terenie której dodatkowo od kwietnia do października na stałe przebywa do 30 tys. „rezydentów” na działkach ROD i letniskowych zlokalizowanych nad Zalewem Koronowskim. Powoduje to, że jeden zespół ratownictwa medycznego typu „S” stacjonujący w Koronowie nie jest w stanie zapewnić wystarczającego zabezpieczenia terenu gminy” - argumentuje w kolejnym piśmie wysłanym 2 bm. do wojewody burmistrz Stanisław Gliszczyński. Swe stanowisko w tej sprawie podjęła również na sesji 31 maja br. Rada Miejska.
Gliszczyński prosi o rozważenie możliwości wydłużenia terminu funkcjonowania dodatkowego zespołu ratunkowego typu „P” od początku maja do końca października, co - uzasadnia - przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa mieszkańców gminy Koronowo oraz osób wypoczywających nad Zalewem Koronowskim.
30 maja z petycją do wojewody o przywrócenie karetki wystąpił też koronowski PiS.
Wojewoda też - za
Z korespondencji burmistrza z wojewodą kujawsko-pomorskim wynika, że władze regionu są za uruchomieniem drugiej karetki w Koronowie (także w Ciechocinku). W tym roku od 1 lipca do końca sierpnia, a w przyszłym - zgodnie z sugestią burmistrza - na cztery miesiące do końca października.
- Jestem w stałym kontakcie z urzędem wojewódzkim, decyzji ministra w sprawie drugiego zespołu ratunkowego jeszcze nie ma. A przecież do 1 lipca zostało już niewiele dni - mówi dr Andrzej Nowak dyrektor SPZOZ. - Czekamy.