Szpitalny Oddział Ratunkowy w Brodnicy jest zlikwidowany. Taką informację otrzymali w ostatnich dniach pracownicy. - To krok o dziesięć lat wstecz - komentuje załoga.
W 2007 roku powstał Szpitalny Oddział Ratunkowy w Brodnicy. Dyrektor połączonych szpitali dr Marek Nowak podjął wówczas decyzję o likwidacji np. izby przyjęć.
- To twór niewidoczny w systemie finansowania służby zdrowia. Mogliśmy go zlikwidować już trzy lata temu - przekonywał wtedy w czasie konferencji dr Nowak.
Jednocześnie dyrekcja zmusiła przychodnie do podpisywanie umów ze szpitalem w zakresie świadczenia nocnej opieki lekarskiej.
SOR był perełką brodnickiej placówki. Świetnie wyposażony w nowoczesne karetki i rozwiązania technologiczne m.in. łącze szerokopasmowe z klinikami.
W środę pracownicy otrzymali pismo o tym, że Szpitalny Oddział Ratunkowy zostaje zlikwidowany.
- To efekt rozwiązania współpracy z Grudziądzem. SOR-y mogą funkcjonować w jednostkach, gdzie znajdują się oddziały neurologiczny i neurochirurgia. Przy Grudziądzu spełnialiśmy te wymogi - twierdzą dobrze poinformowane źródła. - To strata kilkuset tysięcy złotych z kontraktu NFZ. Wraca izba przyjęć i wszystkie oddziały będą musiały wysupłać z własnego budżetu pieniądze na jej funkcjonowanie. Cofamy się o dziesięć lat wstecz.
<!** reklama>W Urzędzie Marszałkowskim już zapytaliśmy, co z lądowiskiem, które powstało dla SOR-u. Inwestycja została zrealizowana przy udziale środków unijnych. Czy zmiana organizacyjna może skutkować zwrotem dotacji? Przypomnijmy, że koszt inwestycji wyniósł około 6 mln złotych i 85 proc. pochodziło z unijnego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2007-2013 "Rozwój systemu ratownictwa medycznego priorytet XII Bezpieczeństwo zdrowotne i poprawa efektywności systemu ochrony zdrowia". Pozostałe 15. proc. - około 850 tys. zł dołożył powiat. Urzędnicy odesłali nas do ministerstwa.
W czasie październikowej konferencji dziennikarze pytali, czy SOR będzie funkcjonował dalej jak do tej pory?
- Są to szczegóły w tej chwili, które są w programie dostosowawczym uwzględnianie. Na chwilę obecną trudno jest powiedzieć, będziemy to wiedzieć na koniec listopada - padło w odpowiedzi.
